Bez kategorii
Like

Frent jedności przekazu w ofensywie informacyjnej

05/10/2011
413 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

Nieprawda powiedziana 1000 razy staje się prawdą.

0


Patrząc na to co się dzieje w reżimowych mediach (gdyż misją mediów publicznych jest jak widać walka z opozycją), można postawić tezę, że dzień dzisiejszy jest początkiem ostatniego etapu ofensywy propagandowej, której celem jest zdyskredytowanie PIS. Temat pani Merkel, antyniemieckich fobi prezesa Kaczyńskiego, zimnej wojny z Niemcami, plotka superekspresu odnośnie braków w wykształceniu prezesa, essej o napiętnowanym przez niego ,,niezależnym” dziennikarzu z Tusk Vision Network 24, no i na końcu sondaż OBOP dla Gazety Wyborczej pompowany w umysły społeczeństwa przez wszystkie stacje, które można okreslić mianem Frontu Jednosci Przekazu (zapożyczenie z Uwarzam Rze) wskazują jasno, że władza rozpoczęła medialną rozprawe z opzycją na ostatniej prostej przed wyborami. Nie należy więc oczekiwać innych informacji do ciszy wyborczej niż te, ktore otrzymujemy obecnie. PIS będzie margnalizowany w środkach masowego przekazu, za to codziennie będzie solidna porcja informacji o jedynie słusznej władzy, jej wódzu i informacje o tym w jaki sposób Jaroslaw Kaczyński może podpalić Polskę a nawet i Europę, jak dojdzie do władzy. Powiem w ten sposób: problemy Polaków są wprost proporcjonalne do stopnia narodowego debilizmu. Niestety jego wymiar nie jest on taki mały. Dobrze o tym wiedzą propagandziści PO, ktorzy prowadza tą kampanię. Staretegia partii wladzy jest nastepująca: skoro komuchom udało się (co prawda przy wykorzystaniu radzieckich bagnetów) utrzymać władzę przez 45 lat, to my, korzystając z propagandy, hegemonii informacyjnej, pomocy niektorych sojuszników w Unii, aparatu partyjnego w tym pewnego rodzaju ,,ZSMP”, jakim jest mlodziezowka partyjna PO, celebrytow i aktorzyn, ktorych poziom życia znacznie odbiega na plus od przeciętnego, możemy sprobować tego samego. Władza dla nas na dlugie lata. Nie wiadomo tylko na ile pozwoli na to kryzys i zanikający instynkt samozachowawczy sporej cześci społeczeństwa. W odwodzie jest jeszcze RAŚ i Ruch Autonomii Mazur, miejszość niemiecka i wszyscy Ci dla których polskość jest czymś dziwacznym. Trzeba tylko wmówić do końca rodakom, że ciemnotą jest krytykowanie działań dezintegrujących nasze państwo.

Myślę, że młode pokolenie ma przed sobą to, co my przeżywaliśmy w swojej młodości. Historia lubi się powtarzać. W Polsce rzadko wyciągano wnioski, tak więc starzy będą miełi deja vu a młodzi będą zdobywać doświadczenia, ktorych z racji zmian po 1989 w normalnym państwie nie powinni przeżywać. Niestety teza o podziale na patriotów i kolaborantów jest chyba prawdziwa, zobaczymy jak teraz bedzie w swoich skutkach bolesna.

0

Snajper3

NULL

13 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758