Fraszki niepolityczne (2)
09/04/2012
324 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
Zamieszczam kolejną serię fraszek. Następne już się pichcą i będą pojawiać się co pewien czas, kiedy uzbiera się stosowna seria, zwłaszcza tematyczna.
Cel Bodzia
Właściwie chodzi
Mi wciąż o jedno:
By większość fraszek
Trafiła w sedno
Wyznanie rabina
Choć w święto Purim
Raz będę szczery
To nie dzień kobiet
Lecz dzień Estery!
8 marca
Nie czuję żadnej podniety
By święcić dzień tej kobiety
Na Annę Grodzką
Tuż przed sześćdziesiątką
zamieniła płeć
by emeryturę
5 lat wcześniej mieć
To nie urodziny
Kiedy na Wiejskiej „Sto lat” śpiewają
Wiek emerytur nam uchwalają
Rada realisty
Emerytko, emerycie,
Nie licz na zbyt długie życie
Nie upieraj się tym razem
I zapoznaj się z cmentarzem
Życzenie ludu
Ażeby diabli
Wzięli notabli
Prawdę gadali
Poznałem już siłę pieniędzy
Bom bezrobotny i w nędzy
Jak rzyć?
Zapytaj osła Pedronia
Z hołoty od Walikonia
Immunitety posłów
Nawet gdy wszystkich
wsadzą za kraty
Żadnej nie będzie
Dla Polski straty
Podział władzy
Tyś oszołom, a ja kołek
Ty weź fotel, a ja stołek
Kryzys polityczny
Zawsze w kraju źle się dzieje
Kiedy rządzą nim złodzieje
Perystaltyka mózgów
Śledząc ukryte motywy elit
Lepiej rozumiem pracę ich jelit
Damy pracę
Potrzebna pilnie sprzątaczka
Do dwóch izb wymiecenia:
Sejmowej, tej od klepania
Senackiej, tej od ględzenia
Marzenie władzy
W ramach nowych porządków
Restrukturyzacja żołądków
Pierwsze prawo rewolucji
Im bardziej ludzi krew zalewa
Tym szybciej rozlew krwi dojrzewa
Powtórka z historii?
Oj, chyba robi się pora
Że wpłynie do portu Aurora
Sprawiedliwość
Gdy na drzewach zamiast liści
Będą wisieć aferzyści
Lider opinii
Posiedział mediota
Przed Tel-Awizorem
Przeczytał Koszerną
I miele jęzorem
Rada życiowa
Bardziej własnego
słuchać rozumu
Niż naśladować
odruchy tłumu
(Bodzio)