Bez kategorii
Like

Finansowy Czarnobyl

17/03/2011
270 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

Winszuję dobrego samopoczucia tym komentatorom, którzy dopatrują się przyszłych pozytywnych efektów ekonomicznych trzęsienia ziemi i tsunami w Japonii. John Maynard Keynes z jego bajką dla ludu o wybitej szybie, tak naprawdę był prekursorem kreatywnej księgowości. Albowiem widać dzisiaj jak na dłoni, że PKB i jego wzrost nie jest w żadnym wypadku dobrym miernikiem dobrobytu obywateli.   Co zatem jest? W przypadku firm możemy mówić o bilansie aktyw i pasywów. Jeśli chodzi o państwa, a w tym przypadku Japonię, przy ogromie zniszczeń, wyobraźmy sobie konto: środki trwałe – jego obecny stan. To co było przed katastrofą minus zniszczone domy, fabryki, elektrownie, zdegradowane środowisko naturalne, ofiary ludzkie. Bank Japonii wpompował z dnia na dzień setki miliardów dolarów (biliony jenów) (łącznie z money […]

0


Winszuję dobrego samopoczucia tym komentatorom, którzy dopatrują się przyszłych pozytywnych efektów ekonomicznych trzęsienia ziemi i tsunami w Japonii. John Maynard Keynes z jego bajką dla ludu o wybitej szybie, tak naprawdę był prekursorem kreatywnej księgowości. Albowiem widać dzisiaj jak na dłoni, że PKB i jego wzrost nie jest w żadnym wypadku dobrym miernikiem dobrobytu obywateli.

 

Co zatem jest? W przypadku firm możemy mówić o bilansie aktyw i pasywów. Jeśli chodzi o państwa, a w tym przypadku Japonię, przy ogromie zniszczeń, wyobraźmy sobie konto: środki trwałe – jego obecny stan. To co było przed katastrofą minus zniszczone domy, fabryki, elektrownie, zdegradowane środowisko naturalne, ofiary ludzkie. Bank Japonii wpompował z dnia na dzień setki miliardów dolarów (biliony jenów) (łącznie z money markets). Zamiast tego co zniszczone mamy do dyspozycji papierowy pieniądz. Załóżmy , ze gdzieś za parę lat domy, fabryki zostaną odbudowane (jeśli wszystko pójdzie dobrze). Jaki będzie bilans zamknięcia? Bliski stanowi z przed katastrofy! Ci co przetrwali trzęsienie ziemi i tsunami będą mieli znowu gdzie mieszkać i gdzie pracować. Jeśli im wtedy powiemy, że oto w międzyczasie mogli cieszyć się szybkim wzrostem PKB… wezmą nas za szarlatanów.

 

Na ironię trzy lata po zapaści w październiku 2008 – roku finansowego tsunami, rządy wielu krajów (jak Japonia dzisiaj) ciągle na potęgę drukują pusty pieniądz i zasypują siermiężnie czarną finansową dziurę. O ile w przypadku Japonii straty są jakże namacalne, wyzierają co dzień z ekranów telewizorów, wiadomo zatem co należy przywrócić do stanu z przed katastrofy, o tyle z kryzysem finansowym niestety nie idzie nam tak łatwo…

 

Skala zniszczeń w Japonii jest przeogromna. Całe wschodnie wybrzeże nastawione na handel w rejonie Pacyfiku, przede wszystkim ze Stanami Zjednoczonymi, zostało doszczętnie zniszczone. Nie przez przypadek stanęła produkcja samochodów i układów scalonych. Straty wywołane awarią elektrowni jądrowej i skażeniem środowiska będą jeszcze długo niemożliwe do oszacowania. Nie jestem wyznawcą Keynesa i widzę na horyzoncie dla gospodarki światowej same kłopoty wywołane dewastacją przemysłu, zasobów i ofiar ludzkich w Japonii.

 

W mojej ocenie zagrożenie hiperinflacją zwiększyło się właśnie skokowo.

 

Czyżby, przez analogię, niepohamowaną ekspansję zadłużenia ostatnich dziesięciu lat, zwłaszcza na rynku derywatów, należałoby przyrównać do … awarii w elektrowni jądrowej. Czy pozostaje nam przyglądać się biernie postępującemu zniszczeniu? Czy czeka nas finansowy Czarnobyl?

0

Jerzy Bielewicz

By kontrolowac finanse wystarczy najprostszy kalkulator, cala reszta to blichtr

73 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758