Filmik z lutowego OB-CIACHu w Łodzi:)
23/02/2011
406 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
UWAGA! UWAGA! Film do obejrzenia pod adresem:
UWAGA! UWAGA!
Film do obejrzenia pod adresem:
Zapraszam:)
12 lutego po raz kolejny spotkaliśmy się na łódzkim OB-CIACHu w Galerii („w samym sercu miasta”). W zasadzie atrakcji nie brakowało… Zaczęło się od tego, że nasze dotychczasowe stałe miejsce spotkania (przy żabkach) zostało zagospodarowane jako scena Walentynkowa, co spowodowało, iż musieliśmy nieco usunąć się na bok (ale daliśmy radę!). Zaraz na początku naszego „zgromadzenia”zostaliśmy sfotografowani przez panów z obsługi w czerwonych uniformach. Co prawda obyło się bez komentarzy czy zakazów, nikt nas nie wyganiał, nikt nie zabraniał się zbierać, fotografować itp. ale byliśmy w pewnym sensie „na kontrolowanym”.
Ogromną uciechę sprawiły wszystkim rozdawane znaczki „OB-CIACHowe”! Bardzo się wszystkim podobały. Oczywiście każdy z dumą przyczepił sobie od razu znaczek:) Kolorową niespodzianką-dodatkiem były wstążeczki w kolorze jasnego wrzosu – taki nasz „znak rozpoznawczy”. Pięknie prezentowały się zarówno same, jak i w zestawieniu z OB-CIACHowym znaczkiem! Co do samych znaczków to wzbudziły one również duże zainteresowanie wśród przypadkowych przechodniów, którzy zatrzymywali się i rozpytywali co to za znaczki, „co tu państwo sprzedają?”, czy można również kupić, a co to znaczy etc. Nawet małe zamieszanie się z tym zrobiło, ale dzielne panie z OB-CIACHu tłumaczyły każdemu o co w tym wszystkim chodzi;) Rozdawane były również vlepki marcowe. Na stoliczku stały 2 skarbonki – jedna z napisem „VAT” (dla Intuicji), druga z napisem „Vlepki” (dla Carcajou).
Kiedy już skończyliśmy rozdawanie znaczków i vlepek, zaczęła się impreza Walentynkowa organizowana przez GŁ akurat w miejscu naszego spotkania, w związku z czym przenieśliśmy się o 2 poziomy wyżej – usiedliśmy w kawiarni, łącząc odpowiednią ilość stolików;) Swoją drogą, okazało się, że w kawiarni zamówić można nawet mleko z miodem!;) Siedząc w kawiarni – czytaliśmy gazety, rozmawialiśmy, tematów oczywiście nie brakowało! W pewnym momencie tuż obok nas przeszedł minister C. Grabarczyk – któremu niezawodna babcia Krysia pokazała uniesioną w górę „Gazetę Polską”!;)
Przygotowane były również ulotkizachęcające do przyjścia na marcowe spotkanie OB-CIACHu. Do rozprowadzenia wśród znajomych, tak by przyszło nas więcej. Cieszy, że na wczorajszym spotkaniu pojawiło się kilka nowych twarzy. Mam nadzieję, że z miesiąca na miesiąc będzie nas coraz więcej!
Oczywiście całe spotkanie odbyło się w blasku fleszy;) Uwieczniliśmy je na licznych zdjęciach. Po raz pierwszy wyposażyliśmy się również w kamerę i nagraliśmy krótki filmik z OB-CIACHu:) Do obejrzenia na youtubie – link wyżej:) Ciekawe było także to, że kolorystka obecna w Galerii tytułu Walentynek idealnie wpisywała nam się w nasze barwy OB-CIACHowe. Bowiem wbrew temu, czego można by się spodziewać, w GŁ nie przeważała czerwień, lecz właśnie róż i fiolet!;)
PS.1. Prosiłabym o kontakt Panis w sprawie odbioru zamówionego znaczka, możemy jakoś umówić się na odbiór przed marcowym spotkaniem albo przyniosę znaczki 19.03, wedle wyboru Pani:) izavel@o2.pl
PS.2. W miarę możliwości proszę też o podesłanie zdjęć jeśli ktoś jeszcze ma jakieś (z chomika dla polski już pobrałam).