Wstęp do większej całości.
Wstęp 3
System państwa – naprawa polityki 5
Ustrój gospodarczy – społeczna gospodarka rynkowa. 14
Nowa architektura finansowa 20
Narzędzia protekcjonizmu dydaktycznego 26
Plan wyciągania Polski z niewoli zadłużeniowej 27
Polska krajem wariantowego prawa gospodarczego. 33
Nowa koncepcja podatków bezpośrednich. 38
Nowy paradygmat ekonomiczny. 43
Projekcja postulatów legislacyjnych 48
Jeśli starczy nam wyobraźni. 52
Niniejsze opracowanie zawiera najważniejsze obszary, które powinny być ze szczególną starannością przemyślane i zreformowane, gdyż stanowią kościec naszego istnienia jako niepodległego bytu państwowego.
Zwykło się przyjmować, że fundamentem państwa są zasady moralne, z których powinna wypływać organizacja. W tym opracowaniu sprawę postawimy odwrotnie, a mianowicie stawiamy pytanie: czy zaproponowane rozwiązania organizatorskie będą sprzyjały kształtowaniu się społeczeństwa przepojonego zasadami wspólnej odpowiedzialności za naszą przyszłość, poszanowania praw jednostki, sprawiedliwości oraz równych szans.
Jeśli niektóre narody wyprzedziły nas w rozwoju cywilizacyjnym, to między innymi dlatego, że na pewnym etapie sięgnęły po rozwiązania niekonwencjonalne. Rozwiązania, które pozwoliły im w bardziej efektywny sposób włączać posiadane zasoby do obrotu gospodarczego i budować dobrobyt obywateli oraz siłę państwa. Jeśli zatem niektóre rozwiązania wydadzą Ci się – Drogi Czytelniku – zbyt rewolucyjne to nie pytaj: a gdzie coś takiego stosują? – tylko zastanów się, czy są one sensowne i jakie mogą być ich dalekosiężne konsekwencje, jak będą przekształcały naszą świadomość, jak będą budowały nasze godne życie.
Mówienie o jakichś filarach państwowości jest pewnym uproszczeniem myślowym. Nie będzie to zestaw odrębnych rozwiązań, gdyż ilość wzajemnych interakcji pomiędzy systemem państwa, ustrojem gospodarczym i architekturą finansową będzie tak mnoga, że scalą się one w jedną zwartą konstrukcję, w której każdy element będzie ważny. Zatem ich wydzielenie należy traktować jako wskazanie głównych obszarów reformatorskich mających swe odbicie w konkretnych zapisach Konstytucji, o fundamentalnym dla naszej państwowości znaczeniu. Wskażemy zatem na te zapisy Konstytucji, które ewidentnie psują nasz system państwa (art. 103 – który miesza kompetencje władzy ustawodawczej i wykonawczej, art. 104 – który ruguje wyborców z roli suwerena ), jak i te, które – deklaratywnie – są poprawne, jednak nie mają żadnego odzwierciedlenia w realiach gospodarczych (art. 20, który deklaruje „społeczną gospodarkę rynkową”, oraz Art. 227, który reguluje sprawy emisji pieniądza)
Zachęcamy, do stawiania spraw gospodarczych przed wszystkimi innymi. Na służbę zdrowia, oświatę, obronność, naukę, kulturę itd.. trzeba, po prostu, zarobić. Trzeba dysponować realną gospodarką, na którą składa się narodowy kapitał, własna technologia, własny management oraz lojalność konsumencka. Jednak wszystko to będziemy mieli dopiero, gdy nasz system państwa zagwarantuje nam wyłanianie do władzy ustawodawczej i wykonawczej spójne programowo i kadrowo ekipy zdolne wyłonić skuteczną władzę. Gdy demokratyczny akt wyborczy będzie zdolny budować autorytet władzy.
Pozwalamy sobie przedstawić Państwu kilka propozycji, które – jak sądzimy – warte są przemyślenia.
Jeśli uważasz, że takie głośne myślenie o Polsce nie jest tylko „czczą umysłu zabawą” wyraź swoją opinie na portalu http://prawybory.net (możesz oddać głos na autora). Zapraszam także do budowy baz analitycznych wokół postulatów na portalu http://partia50plus.pl