Bez kategorii
Like

EURODARMOZJADY GŁOSUJĄ ZA ACTA

24/01/2012
517 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
no-cover

Nie wielu znam euro-posłów a jeszcze mniej, a może znacznie gorzej znam ich biura poselskie. Byłem w dwóch: jedno mieści w sercu ścisłego centrum Krakowa – czyli w obrębie Plant. Drugie na obrzeżach ścisłego centrum. Ok. 100 metrów od Plant.

0


 

 

 

JAK WYGLĄDA BIURO POSŁA?

To pierwsze mieści się w odrestaurowanym, renesansowym niemal pałacu. To drugie w znacznie bardziej podupadłej, choć o wiele lat młodszej kamienicy. W tym pierwszym widziałem przynajmniej cztery a może nawet pięć (choć mogę się mylić) zatrudnionych osób. W tym drugim znam jedną choć wiem że pracują tylko dwie. W tym pierwszym biurze jest  styl i smak. Widać go nie tylko po miejscu gdzie się mieści ale po starych meblach, gustownych fotelach i innych rekwizytach.  W tym drugim jeśli powiem, że bieda aż piszczy to przesadzę. Ale ani smaku ani stylu zależnym pewnie  od inwestycji…  Powiedzmy jasno: KASY w nim nie ma.

Bo w tym pierwszym kasę widać nawet przez najgrubsze szkła okularów dla niedowidzących.

 

JAKI JEST GOSPODARZ BIURA?

W tym pierwszym miło się pije kawę i gawędzi z europosłem.  Masz wrażenie, że poseł się nudzi i że nie ma zupełnie nic do roboty. Ot – jak wszyscy – darmozjad z Europarlamentu. A jednak gdy go się prosi o to czy tamto, o interwencję tu i tam. To nigdy nie odmawia i działa.

W tym drugim nigdy nie można spotkać się z europosłem.  Zawsze zajęty, w rozjazdach, spędza czas  na niekończących się procesach, wytoczonych przez pałających zemstą politycznych przeciwników z PO. No i  on przecież zbawia Polskę, choć złośliwi jak Robert Mazurek z Uważam Rze powiedzieliby, że ostatnio bardziej zbawia żonę,  która dała mu syna. A może jak mówią plotki to wszystko ze strachu… Europoseł jest nieuchwytny bo zwyczajnie boi się, że go zamordują, zlinczują na ulicy, przetną przewody do hamulców, przebiją koła w samochodzie.  To rzeczywiście może paraliżować…

W tym pierwszym lokalu  nie wiem kim jest szef, albo szefowa biura. W tym drugim wiem, że szefową jest bardzo kompetentna i pełna poświęcenia osoba.

To pierwsze biuro należy do Bogusława Sonika (PO). To drugie  jest matecznikiem Zbigniewa Ziobro z Solidarnej Polski.

 

CO ICH DZIELI A CO ŁĄCZY?

Dlaczego o tym dzisiaj wspominam? A może ktoś powie czemu ich demaskuje. W biurze Sonika masz wrażenie, że ot król z Europarlamentu przewala kasy tyle że hej,  a naród biduje.  Może dlatego, że już druga kadencja, może dlatego bo emeryturka czeka i co ważne chilout do ostatnich dni…

W biurze Ziobro inaczej. Wiesz że on z narodem  jest –  bo biduje tak jak większość ziomali. Myślisz jednak: Tyle kasy zgarnia za te diety i na inne apanaże. Za darmo sobie pewnie lata i jeździ, dzwoni itd … No to co on z tą kasą  u diabła robi?! Do wersalki chowa?  

Ale może to dlatego, że kadencja dopiero pierwsza. Drugiej przecież -patrząc na słupki sondaży Solidarnej Polski – może nie być…  Oszczędzać trzeba, kryzys przecież za pasem i przyszłość niepewna. ..

Acha,  pomyślałem; jeden z nich korzysta już z życia i jest wyluzowany. Drugi przeciwnie. Wciąż jest spięty i napięty. 

Można powiedzieć że dzieli ich wiele. Przynależność partyjna, priorytety, ocena zdarzeń, charakter i dystans do świata.  Jednak coś ich łączy.  To nie tylko kasa i przynależność do przeżerających kasę podatników kasty eurobiurakratów. 

 

PODPISALI SIĘ POD ACTA 

24 listopada 2010 roku Parlament Europejski głosował nad rezolucją krytykującą tryb prac nad ACTA. Określano wówczas także warunki, które muszą spełnić jej pomysłodawcy, żeby Parlament zatwierdził ACTA. Za ACTA, czyli przeciw rezolucji potępiającej tryb pracy nad ACTA, głosowali zgodnie Sonik z PO i Ziobro z SP.

Czy wiedzą dokładnie czym grozi przyjęcie ACTA? A może czytali cały projekt? Nie chce mi się wierzyć. Bo gdyby tak było, to zabezpieczony euro emeryturą na stare lata Sonik i i drżący o to, że jej nie dostanie  Ziobro głosowaliby także zgodnie. Tyle, że przeciw.     

 

Gdyby było inaczej musiałbym zwątpić w ich inteligencję i dobre intencje.

Ale to ja tak myślę. A Anonymous  podobno niegdy nie zapomina…  

 

 

/span

0

Myszka and Miki

32 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758