Bez kategorii
Like

Emerytalny thriller

30/03/2012
454 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
no-cover

Wygląda na to, że dobiega końca emerytalny thriller zafundowany Polakom przez rządzącą koalicję.

0


 


 

Po długich przepychankach obie „wysokie układające się strony” wysłały jasne sygnały do zainteresowanych odbiorców – PO, że chce głęboko reformować państwo (poprzez podwyższenie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn do 67 lat), PSL – że jest prospołeczne, bo „wytargowało” emerytury częściowe. Przy okazji mógł zabłysnąć ruch secesjonisty z PO, który mógł wystroić się w szaty „męża stanu”. Do tego telewizje mogły pokazać szefa SLD na wiecu „Solidarności” śpiewającego refren „Murów” Kaczmarskiego. A Prezydent RP zyskał okazję, by się pochwalić, że namawiał strony do osiągnięcia kompromisu.

Wszystko to zgodnie z najlepszymi standardami thrillerów… tyle, że nie rozwiązuje to żadnych z problemów zdiagnozowanych prawidłowo w uzasadnieniu do projektu ustawy zakładającej podwyższenie wieku emerytalnego, który był przedmiotem konsultacji społecznych: braku właściwej polityki prorodzinnej i zwiększenia roli systemu repartycyjnego w finansowaniu przyszłych emerytur wskutek przeniesienia większości składki emerytalnej, która dotychczas trafiała do OFE do ZUS w wyniku ubiegłorocznych decyzji koalicji PO-PSL. Zresztą koalicja w tej ostatniej sprawie chce pójść jeszcze dalej, bo jej przedstawiciele zaczęli ostatnio ponownie zapowiadać, że środki z OFE powinny trafić w całości do ZUS, który na zasadzie repartycyjnej wypłacałby świadczenia z obu filarów łącznie, co pozwoliłoby zrezygnować w ogóle z emerytur dożywotnich z drugiego filara.

Zatem, gdy już koalicjanci się dogadali, zostaliśmy bez polityki prorodzinnej i jakiegokolwiek pomysłu na jej wprowadzenie i z systemem, który w praktyce prawie w całości będzie zależny od zmniejszających się wpływów ze składek i podatków – przy spadającej liczbie osób w wieku produkcyjnym i przy prawdopodobnie rosnącej liczbie osób w wieku poprodukcyjnym, bez zapewnionych również źródeł finansowania dla systemu świadczeń zdrowotnych, który będzie musiał sfinansować znacznie kosztowniejszą opiekę niż obecnie,  jeżeli przeciętna długość życia miałaby się dalej wydłużać, a przynajmniej nie skracać…

Czy w takiej sytuacji rzeczywiście Państwo wypełnia swoje podstawowe funkcje, czy też mamy po prostu przygotowania do powiedzenia „król jest nagi” i wycofania się ze wszystkich wcześniejszych zobowiązań i zastąpienia ich jednakową dla wszystkich niską emeryturą obywatelską o charakterze zaopatrzeniowym, której już nie chroniłaby konstrukcja praw nabytych przypisana do obecnego systemu o charakterze zaopatrzeniowym?

Stąd też interesujące są dokonywane przy okazji „zabiegi” na języku, takie jak uznanie w ubiegłym roku części składki emerytalnej „zabranej” OFE i przekazanej ZUS- jako części II kapitałowego filara emerytalnego, mimo jej repartycyjnego charakteru, czy zawłaszczenie pojęcia „reformy emerytalnej”, którym to określeniem nazywano fundamentalne zmiany w polskim systemie emerytalnym dokonane w latach 1997-1999 (zastąpienie systemu zdefiniowanego świadczenia systemem zdefiniowanej składki, wprowadzenia systemu trójfilarowego w tym powołanie kapitałowej części systemu – OFE i,  dobrowolne, PPE, nadanie ZUS osobowości prawnej, ubruttowienie wynagrodzeń i podział składki między pracodawcę i pracownika, wprowadzenie indywidualnych kont w ZUS, podział składki na poszczególne rodzaje świadczeń, likwidacja przywilejów emerytalnych, powołanie organu nadzoru nad rynkiem emerytalnym – UNFE). Ograniczenie składki emerytalnej trafiającej do OFE w ubiegłym roku najchętniej nazywano reformą reformy zamiast „kontrrewolucją emerytalną”, natomiast obecnie w oficjalnym dyskursie określenie „reforma emerytalna” ma oznaczać proponowane przez koalicję PO-PSL podwyższenie wieku emerytalnego do 67 lat. Emerytalny thriller w koalicji się kończy, choć nie oznacza to, że rządzący nie mają w zanadrzu kolejnych pomysłów w tej dziedzinie – najbliższą okazją do ich zaprezentowania będzie debata w sejmie nad wnioskiem NSZZ „Solidarność” o przeprowadzenie referendum w sprawie podniesienia wieku emerytalnego do 67 lat…

Paweł Pelc

29 marca 2012

za: http://www.stefczyk.info/blogi/okiem-prawnika/emerytalny-thriller

0

Pawe

www.pawelpelc.pl

165 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758