Matacznicy wszystkich parlamentów łączcie się… albowiem cała Polska pozdrawia złotoustą Efę i życzy dalszych sukcesów przeliczalnych na amber i gold za żyrowanie zbrodni i urzędowe poświadczanie nieprawdy na metr w głąb…
Matacznicy wszystkich parlamentów łączcie się… albowiem cała Polska pozdrawia złotoustą Efę i życzy dalszych sukcesów przeliczalnych na amber i gold za żyrowanie zbrodni w postaci urzędowego poświadczania nieprawdy na metr w głąb… oby jej imię wraz z anonimowymi w swej istocie Terrorystami Arabskimi o nieznanych nazwiskach i absolutnie obcym zdrowemu rozsądkowi wydźwięku byli w rodzimym języku przeklęci na zawsze… gratulujemy również
osiągnięcia międzynarodowego uznania w roli współczesnego synonimu burej suki.
a bezpeselowcom nieopodatkowanego dochodu z czarnej dziury budżetowej przekraczające kilkunastokrotność wieloletnich zarobków rocznych…
Tu – skamieniały na sopockim molo uścisk dłoni przestaje być tylko rozmową zdrajcy z carem… i staje się początkiem. Początkiem końca upadku. Pozdrawiamy inne tirówki dające w okolicach alejki marszałkowskiej. Laski stanu chciałoby się powiedzieć, ale niestety stawiane innym stolicom. Przygotujcie się chłopaki, przygotujcie się dziewczyny… nie znamy minuty, nie znamy godziny. Proszę się w żaden sposób nie kontaktować ze mną. Widmo znowu krąży… A wiec raz jeszcze wznieśmy toast w imieniu Narodu:
"- Sto lat w celi dla Efy Kłamacz i jej protektorów!"
Polak, Wegier, dwa bratanki, i do szabli, i do szklanki (weg. Lengyel, Magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borát). Boze chron Wegry i Rzeczpospolita.