Bez kategorii
Like

E- podręczniki . Socjalistyczny Rząd okrada nas na żywca.

21/07/2011
364 Wyświetlenia
0 Komentarze
8 minut czytania
no-cover

Mojsiewicz „Prawa autorskie należy wykupić ryczałtem . Nie od sztuki sprzedanego papierowej i elektronicznej podręcznika Na przykład za 100 tysięcy za jeden podręcznik . Zezwolić na bezpłatne drukowanie w wersji papierowej i elektronicznej .”

0


 

E- podręczniki . Socjalistyczny Rząd okrada nas na żywca.
 
Różne są metody okradania współczesnego chłopstwa pańszczyźnianego przez mafię urzędniczą . Najprostszy to podatki . Propagandowo wyłudzane wzorem najwytrawniejszych oszustów na chorą matkę , operacje dziecka , niepracującego nie ze swojej winy ojca. Czyli na opiekę społeczna , lecznictwo i tego typu szczytne cele . To że tak nie jest , że rząd chorych , bezrobotnych , inwalidów i niepełnosprawnych traktuje jedynie jako przykrywkę najlepiej pokazuje co jest priorytetem finansowym rządu . Przykładowo dla rządu Tuska priorytetem , ba jednym z najgłówniejszych celów rządu III RP ,jest płacenie odsetek od długu publicznego , czyli tak zwana obsługa długu publicznego . Kwoty , które rząd Tuska przeznacza na odsetki dla głównie małej grupki właścicieli i beneficjentów pracujących dla nielicznych banków i instytucji finansowych jest tej wielkości co .. budżet na ochronę zdrowia blisko 40 milionów Polaków . Być , a raczej na pewno podstawowym celem istnienia większości rządów III RP jest zaciąganie coraz większego długu . Nawet nie samo zaciąganie , ale płacenie odsetek od niego , tak zwana obsługa długu publicznego . Co ciekawe, im większy dług, tym gorsza sytuacja finansowa państwa i tym większa stopa ryzyka, czyli wysokość odsetek wyższa . Czyli im gorzej dla Polski tym lepiej dla pożyczających , im więcej pieniędzy pożyczy się na przykład Tuskowi tym gorzej dla Polaków . Bo co robi Tusk, gdy ze względu między innymi na wysokość zaciągniętych długów pogarsza się sytuacja gospodarcza i finansowa kraju i obywateli . Musi nie zmniejszyć , ale zwiększyć kwoty przeznaczone na odsetki . Ale co robić jeśli jest zbyt mało pieniędzy w budżecie . Tusk znalazł sposób . Należy ciąć koszty np. leczenia Polaków , szczególnie co trafnie zauważyła posłanka PO Mucha starszych . Problem pańszczyźnianej , socjalistycznej służby zdrowia III Rp to osobny problem. A jeśli to nie pomoże to podnieść podatki . Tradycja okupacyjny w stosunku do społeczeństwa rządów III RP jest zabranie polskim rodzinom ostatniej bułki, aby zanieść ją lichwiarzom .
 
I teraz wracamy do współpracy rządu, nie tylko Tuska zresztą z całym szeregiem przepompowni pieniędzy z portfeli Polaków do różnego rodzaju feudalnych pijawek . Oto jeden z procederów wyłudzania miliardów złotych od Polaków , w którym uczestniczy rząd III RP
 
Rzeczpospolita „Podręczniki będą mogły być publikowane tylko w wersji elektronicznej, np. na płycie lub w Internecie. A te, które wydano na papierze, będą musiały mieć także postać elektroniczną – takie zmiany chce wprowadzić resort edukacji. Wczoraj skierował do konsultacji rozporządzenie w tej sprawie. „….”Po co ta zmiana? Resort tłumaczy, że używanie e-książek upowszechni nowoczesne technologie w szkole i odciąży tornistry. Poza tym uczeń będzie mógł wybrać, z jakiej wersji podręcznika korzystać: papierowej czy elektronicznej. Żurawski przekonuje, że jest jeszcze jedna zaleta: e-podręczniki powinny być tańsze, bo wydawcy nie będą ponosić kosztów druku i dystrybucji, gdy treść umieszczą w sieci.
Jednak prezes Polskiej Izby Książki Piotr Marciszukuważa, że takie książki nie będą tańsze.Tak samo trzeba zapłacić autorom. Ich przygotowanie też kosztuje – zaznacza. Jego zdaniem obowiązek wydawania e-podręczników może nawet spowodować wzrost cen tych wydawanych tradycyjnie. – Niewielu uczniów kupi e-podręcznik, bo szkoły nie są przygotowana do ich używania i koszty przymusowej produkcji będą rekompensowane ceną papierowych książek – tłumaczy.”…( źródło )
 
Sytuacja i sposób prowadzenia sprawy e-podręczników kojarzy mi się z typową gierką gangu urzędników na wyłudzenie dużej łapówki . Bo rynek praktycznie przymusowych podręczników to lukratywna reglamentowana branża dająca wielomiliardowe zyski .
 
Opracowałem już dawno temu rozwiązanie , które jest tak oczywiste, że nie wierzę , że minier od edukacji Tuska nie ma przynajmniej kilku opracowań i analiz idących tym samym tropem co ja .
 
Oczywiście znowu abstrahuję tutaj od patologicznego socjalistycznego systemu edukacji dla której zwykły bon edukacyjny to wyzwanie ponad miarę.
 
Prawa autorskie należy wykupić ryczałtem . Nie od sztuki sprzedanego papierowej i elektronicznej podręcznika , ale w całości . Na przykład za 100 , czy 200 tysięcy za jeden podręcznik . Zezwolić na bezpłatne drukowanie w wersji papierowej i elektronicznej . Można za parę, kilkanaście milionów złotych zaoszczędzić Polakom Kilkunastu miliardów złotych Dla osób i szkół , które wymagają wersji drukowanej małe drukarenki drukowałyby je za parę groszy .
 
Proste . To nie jest proste , to jest za proste . Ile w końcu można wziąć łapówki od 100 tysięcy złotych honorarium , a ile za pilnowanie , kryminalne koncesjonowanie procesu wyłudzania kilkunastu, czy nawet kilkudziesięciu miliardów złotych od polskich rodziców.
 
Targ teraz zapewne trwa jak wysoka będzie ta łapówka za ustalenie horendalnych opłat za wykupowani e podręczników . Ministerstwo zapewne po dogadaniu się co do wysokości łapówki wprowadzi procedury maksymalizujące szczelność eksploatacyjnego systemu np. poprzez obligatoryjny zakup przez uczniów tylko poprzez szkoły.
 
Uwarzam rze moje podejżenia som bezpodstawne . Żond Tuska jest pżeciesz najóczciwy . Błędy w ostatnich dwóch zdaniach wprowadziłem niecelowo .
 
Marek Mojsiewicz
0

Marek Mojsiewicz

Europejczyk

924 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758