Dziś w nocy znowu nagrano ministrów Tuska?

Wyszłam rano z psem na spacer, patrzę, a na wycieraczce leży koperta z napisem „Stenogramy z rozmów czołowych członków aparatu partyjnego PO”. Wycieraczka moja, prywatna, to otwieram, tym bardziej, że po tym jak  Ziemkiewicz  przyrównał działania rządu do zorganizowanej grupy przestępczej, chce wiedzieć, ile się da o członkach „gangu Tuska”.

Bo np. gdyby kiedyś sie okazała niezbędna do skręcenia dealu pomoc Bieńkowkiej, to warto wiedzieć co „dziewczyna” lubi – czy żeby ją pozytywnie nastawić powinno się jej opłacić zabawę w stylu filmu „Deep throat”, czy pomyśleć raczej o wspólnym „śpiewaniu kolend”?. To są naprawdę ważne informacje biznesowe.

Ale do rzeczy – Osoby w stenogramie nie są zidentyfikowane, ale po używanym słownictwie i wzmiance o BOR można praktycznie na pewno przyjąć że należą do wyższych urzędników Platformy Obywatelskiej, nie wykluczone, że to ministrowie Pana Tuska.

Z kontekstu można wywnioskować, że stenogramy zostały sporządzone dziś, lub wczoraj w nocy, w prawdopodobnie jednej z warszawskich agencji towarzyskich.

Nie będę dłużej trzymać Państwa w napięciu – oto ten tekst :

Stenogram : Osoba pierwsza ( O1), osoba druga (O2)

O1– niezły lokal – burdel prima sort, bywałeś już tutaj?

O2 – pare razy – maja tu naprawdę niezły towar

O1 – widzę, widzę! – ta czarnula tam przy barze to by chyba postawiła na sztorc nawet Kaczyńskiemu- hłe, hłe, hłe

O2 – nawet tamtemu, o ile mu robaki jeszcze nie zeżarły! – hłe, hłe, hłe

O1 – tamtemu, to co najwyżej kość ogonową! –hłe, hłe, hłe

O2 – kośc ogonową!! Super!! – hahahahahahhahahah!

O1- dobra, teraz wyciągam kartę służbową i zabawmy się na maxa na koszt emerytów i rencistów-hłe, hłe, hle – co ty na to?

O2 – dobra!!, borowików odesłałeś?

O1 –och..ałeś? – siedzą psy na dworze i pilnują Pana- hłe, hłe, hłe.

No dobra, na początek po 2 „lufki”, potem coś zjemy, a potem weźmiemy tę czarnulkę przy barze i ze dwie koleżanki i…… niech żyją emeryci i renciści!. I służba zdrowia!!, no nie!!? Mówię ci stary, ten Bartuś to „cwana gapa” – żebyś ty wiedział jakie on ma chody w tym, no wiesz „przemyśle przetwórczym ostatniej drogi” – nikt mu nie podskoczy-chyba wiesz kto tym biznesem naprawdę kręci?

O2 – tłuste misie- ale te nasze?

O1 – i jeszcze paru ostrych chłopaków- no dobra dosyć tej gadki, wołam kelnera i zaczynamy balangę – niech powie laluniom żeby zaczęły „pipki pucować”, bo zaraz je prawdziwi Panowie zaszczycą – hłe, hłe, hłe.

Balujemy, póki jeszcze można.

O2 –A co?– przecież wotum wygrane, nośniki się zepsuły, no i w ogóle luzik

O1 – No właśnie co!!!? Ku..a!!!. Ty wiesz co ten j….y nasz wodzuś podobno do tego swojego przydupasa powiedział?- że teraz trzeba będzie trochę zbastować i mniej się afiszować z wydawaniem pięniedzy smoleńskich oszołomów i moherów- hłe, hłe, hłe – znaczy się mniej knajp, mniej balowania, mniej ku…ek. Ty to rozumiesz? Wodzusia chyba normalnie po….o!!. On ku…a myśli, że co ja mu dla idei du.ę liżę?. Co sobie ku..a palant p…..y jeden wyobraża?!!!. Że on będzie hawajskie cygara popalał   i po dwie k..wy dziennie obracał, a z nas mnichów zrobi?. Niedoczekanie!. Dla idei to niech on sobie sam za…la.

Koniec stengramu