Dzień gniewu i co dalej?
21/03/2012
497 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
Antyrządowe demonstracje. Topienie zepsutego, martwego, by Ziemia otworzyła się na ZIELEŃ.
XXX
Postawiono twoją czujność na baczność.
Minęło ćwierć wieku,
Znów o wolność walczysz człowieku.
Wykluczeni, oszukani,
Zakleszczeni przez ustawy i rząd.
Dziś dzień gniewu, pierwszy dzień wiosny –
Kukły z Tuskolandu na taczki i a kysz, wont!
Robisz rentgen myśli –
Oddzielasz, nicujesz i co?
Sprawa niby prosta, to był prikaz z Moskwy
Lub z Brukselki, WSIo rawno!
Takie samo expose jak raport MAK-u
Ten sam oszust i kłamca, a my osły.
Gwarantował cuda i zieloną wyspę.
Ceny skaczą jak pchełki.
Wszystkie luksusy prysły,
Z Ustawą 67 katorżniczych lat,
Z kilofem lub siedzenie w kasie Biedronki
Albo innej stonki, na obrzeżach miast,
Na obrzeżach twojego umysłu.
Masz szanse zaoponować –
Marszem z hasłami na ulicach:
RZĄD DO KASACJI.
Lecz tu tyle treści co za paznokciami.
Więc cooo? Użyć opcji BAN czy przy urnie STOP?
Radosna demokracja.
W POlityce bieda moralna. Nie pytaj ulicy jak robić.
Blokuj, pal-i-KOTÓW, bo to ściema.
Kolejny oszust! Da legal, a trawka mózg wypali,
A potem do kieratu, na tym ta ściema polega.
Nie daj się zepchnąć w okres przejściowy lub na antypody
Eurolandu. Dziś nie ma suwerena.
Zamiast pasa, zaciśnij pięść.
Dość bezczynności i niszczenia twej godności.
Zadbaj o wymianę aniołków z PKW.
A potem odnowa, od nowa Ustawy twórz!
Gniewni i oburzeni: dość bezczynności.
Jeśli nie zagrasz w tej sytuacji,
To jutro zagrasz w gorszej.
Nie pytaj ulic jak to robić, weź się sam do roboty!
I nie bądź zajęty tylko przetrwaniem.
Każde pokolenie ma do czynienia z jakimś łotrem.