Jak czytam, znakomity Roseman (pozdrawiam!) zaryczał z bólu, niczym ranny łoś Szekspira, bo GPS go wyprzedził w napisaniu na temat blogu Marty Kaczyńskiej i Kasi Tusk. A ja się nie obcyndalam, nie ryczę z bólu, tylko sobie, langsam, langsam, pisze też o tym samym. No, nie tylko, ale o tym potem. Otóż, jak właśnie czytam u Rosemana, pewien bardzo mądry badacz blogów, czy może nie tylko blogów, ale w ogóle wszystkiego, pan Doktor Kessler, wsparty przez „częśc ekspertów” wydał bardzo mądrą opinię, że to jest w ogółe niemożliwe, żeby Marta Kaczyńska mogła tak sama z siebie pisać takie mądre teksty i to jeszcze gramatycznie, bez błedów, z przecinkami nienagannym stylem i z sensem. Kobieta, młoda i ładna, pisówka,no po prostu […]
Jak czytam, znakomity Roseman (pozdrawiam!) zaryczał z bólu, niczym ranny łoś Szekspira, bo GPS go wyprzedził w napisaniu na temat blogu Marty Kaczyńskiej i Kasi Tusk. A ja się nie obcyndalam, nie ryczę z bólu, tylko sobie, langsam, langsam, pisze też o tym samym. No, nie tylko, ale o tym potem.
Otóż, jak właśnie czytam u Rosemana, pewien bardzo mądry badacz blogów, czy może nie tylko blogów, ale w ogóle wszystkiego, pan Doktor Kessler, wsparty przez „częśc ekspertów” wydał bardzo mądrą opinię, że to jest w ogółe niemożliwe, żeby Marta Kaczyńska mogła tak sama z siebie pisać takie mądre teksty i to jeszcze gramatycznie, bez błedów, z przecinkami nienagannym stylem i z sensem. Kobieta, młoda i ładna, pisówka,no po prostu bzdura i ściema!
Kobieta pisze tak, jak pani Kasia Tusk na swoim blogu, o fatałaszkach, co to właśnie kupiła, w sklepie (…- product placement) o jakiejś potrawie, co to mama pitrasi, o torebce z (…- product placement) , ot, takie tam ple ple, pustactwo typowe dla kobiety ( hej, UWAGA- ja tu żartuje, Okay!?) i generalnie, elektoratu młodego, wykształconego z wielkich miast. A elektorat typowy dla pani Kasi Tusk, o podobnej mentalności, IQ i w ogole wszystkim takim samym pisze pod tym komenty, że ach, łał, jaki cudny blog, najcudniejszy na świecie, łał, łał i ple, ple, rodem z Pudelka, klasyki gatunku. Tak pisze kobieta na swoim blogu, a nie jakies tam prawackie miazmaty, ponuractwo i smęcenie o ojczyźnie, polityce, Batroszewskim, Niemcach itd.
No, jednym słowem mistyfikacja zdemaskowana. Oczywiste, że to złowrogi Lord Jarosław Vader Kaczyński steruje swoją bratanicą, bądź to zawładnąwszy jej umysłem, bądź to za pomocą swoich siepaczy.
Ciekawe, że w tym samym czasie pozostała „cześć ekspertów” stawia wszystkie swoje pieniądze ( nie stawiają honoru, bo nikt nie chce podjąc takiej marnej stawki), że blog samego Jarosława to też fałszywka, bo, jak przecież powszechnie wiadomo, co wdrukowywano ludziom w mózgi z wiekim nakładem sił i środków i z wielka cierpliwością, on w ogóle nawet na maszynie pisać nie potrafi, nawet flamastra się boi, jak przystało na średniowiecznego ch… , jak go określił jeden z ICH „elity”, (ten z kapelutkiem przylepionym do łysej glacy superklejem), jedynie piórem maczanym w kałamarzu potrafi cos skrobnąć, chociaż nie, podpisał konstytucje wiecznym piórem Komorowskiego, na wizji, więc tu musimy nieco spuścić z tonu, OK., pisze wiecznym piórem, choć niepewnie i lękiem.
Cóż za przewrotnośc Jarosława- nie pisze swojego bloga, za to pisze bloga swojej bratanicy! „Ten człowiek w życiu słowa prawdy nie powiedział!”, aż się prosi zacytować tekst z „Misia”. Jak nietrudno zauważyć, jest tu pewna sprzeczność, którą każdy, kto ma IQ większe od numeru swoich butów, musi zauważyć. No, ale te teksty nie do nich sa kierowane, więc wszystko jest OK.
Ci, co trzeba, czyli target, łykną bez problemu. Właśnie sobie, przez przypadek poczytałem kilka reprezentatywnych tekstów owego targetu, czyli zwolenników PO. Otóż generał Walter Jajko, pochodzący z rodziny polskich emigrantów były dowódca sił specjalnych Sił Powietrznych, absolwent University of Pennsylvania, Columbia University, wykładowca w Insytucie Polityki Światowej wypowiedział się na łamach Naszego Dziennika, że USA i NATO muszą zbadać katastrofe smoleńską i dokonac oceny strat. Stwierdził, że, co jest faktem bezdyskusyjnym, Rosjanie sa zdolni mentalnie i technicznie do takiej operacji i że nie byłoby to pierwszy raz. Rosjanom po prostu nie można ufać.
Coś mnie podkusiło, by zajrzeć na komentarze w Dzienniku, gdzie sobie swego czasu komentowałem, zanim mnie stamtąd nie wygonił przeraźliwy debilizm niektórych dyskutantów, co tam sobie funkcjonariusze PO wypisują, bo to mniej więcej to, co za chwilę nieco bardziej gramatyczniej będą mówić Graś i Kutz, a jeszcze za następną chwile Gowin dla swojego segmentu elektoratu, zgodnie z podziałem ról, i proszę: „To nawet nie jajko, to jest całe jajco! Kto ukradło jajko Jajku? Ani to na twardo, ani na miękko, ani jajecznica, jednym słowem duże G… Naszego Nocnika!”, albo: „jajako nie se robi jajek ;-))))”, albo „emerytowane jajko pewnie zgniłe w srodku przemówiło”, „generał jajko, hehehe, na palme kretynie”, „ z skad takiego imbecyla wytrzasnęli parodia”, „ A Antoś jeszcz nie w samolocie? Nie poFatykuje się?”, „chory psychicznie Macierewicz szukal i ma nawet generala z Ameryki co mu zrobil mgle Boze a nasze pieniądze takie ***** pisze PIS”, „gienierale jajco zajmij się pisankami”… Zachowałem pisownię orginału.
No, mam za swoje, chciałem, to zajrzałem. Jak mawiali Rzymianie, chcącemu nie dzieje się krzywda. Kolejne potwierdzenie, jaki poziom intelektualny reprezentuje elektorat PO. Co za pustactwo, co za debile… W sam raz publiczność dla pani Kasi Tusk i jej tatusia.
P.S. Z wielkim żalem piszę, że mi kompania wsadziła firewalla na Niepoprawnych. Nie mogę otworzyć. Wysłałem protest, ale zanim odwieszą, niestety mogę jedynie pozdrowić niepoprawnie z Ekranu i Niezaleznej, bo tych nie zablokowali. Poprosiłem mojego kumpla Dobosza, żeby wkleił tekst za mnie. Mam nadzieję, ze jutro już będzie OK., to podgonię.
http://niepoprawni.pl/blogs/seawolf/
http://niezalezna.pl/users/seawolf/
Dziennik Pokladowy Seawolfa, kapitana , oszoloma, jaskiniowgo antykomucha