DROGA, MOJA, TWOJA, NASZA…

Drogi krzyżują się.
Ludzie mogą ci powiedzieć, jaka jest pogoda.
Wysłuchaj rad, ale sam podejmuj decyzje.
Tylko ty jesteś odpowiedzialny za drogę,
Jaka została ci powierzona.

Kronika-Jak zachować drogę, Paulo Coelho

            Każdego dnia podejmujemy decyzje, ważniejsze lub mniej ważne. Jesteśmy panami własnego losu, ale nie znaczy to, że możemy być obojętni na dobre rady ludzi bardziej doświadczonych życiowo.

Drogi krzyżują się tak samo jak nasze postanowienia nie jadą drogą jednokierunkową. Czasami znajdą się na zakręcie, kiedy indziej na rondzie, a mogą także wjechać pod prąd. Trudno jest trzymać się jednej strony, zazwyczaj podczas podejmowania, jakiejkolwiek decyzji musimy wjechać na pas przeciwległy. Daje to nam możliwość poznania innego zdania i zdecydowania czy położenie na prawej czy lewej stronie jest dla nas najbardziej korzystne.

           Ludzie, którymi się otaczamy, są z nami bez względu na to czy wybierzemy prawy bądź lewy pas ruchu. Są, bo łączy nas więź, którą budowaliśmy przez wiele lat. Lat rozłąki, lat zaufania, lat kryzysu i lat pojednania. Te właśnie ogniwa spajające dają nam prawo do dawania rad. Czujemy się uprzywilejowani a za razem skazani na sugerowanie rozwiązań najlepszych. Jednakże musimy być świadomi konsekwencji, które możemy ponieść za nasze doradztwo. Niezrozumienie i odtrącenie należy do jednych z nich. Musimy być bardzo czujni i uważni wcielając się w tę rolę. Bycie doradzą osoby, na której nam zależy pozbawia nas obiektywizmu. Sztuką jest radzić przy pełnym naturalizmie. Uważam, że jest to niemożliwe. Jednak, gdy sądzimy, że podołamy zadaniu, musimy spróbować brać pod uwagę obie strony.

Największą mądrością jest korzystanie z rad najbliższych biorąc pod uwagę ich doświadczenie i popełnione błędy. Jednak sami bardzo dobrze wiemy, że nie udaje się to z dokładnością, jaką byśmy chcieli. Sami musimy ocenić wartość i zgodność z naszym sumieniem rad, których słuchamy. Nikt za nas nie pokaże nam drogowskazu, za którym chcemy podążać. Sami wybieramy znaki, które widzimy oraz te, których lepiej jest unikać.

           Tylko i wyłącznie my sami jesteśmy odpowiedzialni za decyzje, które podejmujemy. Nie zawsze są one trafne i przemyślane, ale są nasze i konsekwencje, które będziemy musieli ponieść również będą nasze.