Czy plakaty promujące piłkarskie transmisje łamią zakaz czerpania korzyści z reklamy hazardu? W żadnym wypadku, gdyż nie reklamują firm bukmacherskich, a w związku z tym nie może być mowy o czerpaniu korzyści z hazardu – odpowie każdy logicznie myślący człowiek. Każdy, ale nie polscy inspektorzy celni.
Zdaniem Izby Celnej wprowadzona przez rząd Donalda Tuska ustawa jest łamana, ponieważ na plakatach Canal+ widnieje Cristiano Ronaldo w koszulce z logo firmy bukmacherskiej. Na argument, że firma ta jest sponsorem Realu Madryt, w którym gra Cristiano, oraz że billboardy nie reklamują przecież zakładów piłkarskich, a jedynie transmisje Canal+ z ligi hiszpańskiej, polscy celnicy odpowiadają, że wiedzą lepiej i domagają się usunięcia plakatów. Ups, ale wykombinowali.
Skoro tak, to z przestrzeni publicznej III RP powinny zniknąć nie tylko billboardy Canal+, ale także telewizyjne transmisje z udziałem zespołów mających na koszulkach nazwy sponsorujących je firm bukmacherskich, a także zdjęcia piłkarzy w koszulkach z reklamą sponsora. Oznaczać to może, że nie obejrzymy już więcej w telewizji takich drużyn jak Real Madryt czy AC Milan, a w miejsce fotografii w prasie i internecie pojawią się czarne plamy.
Ci, którzy oddawali cztery lata temu władzę politykom PO pewnie byli przekonani, że mająca liberalne korzenie formacja obniży podatki, uprości przepisy, po prostu ułatwi życie przedsiębiorcom i zwykłym ludziom. Co mamy tymczasem? Sami widzicie. Ograbią nas nie tylko z pensji (podatki) i emerytur (OFE), ale nawet z przyjemności oglądania futbolu. Jeśli znów zwyciężą w wyborach, będę musiał uznać, że żyję w nienormalnym kraju. Nie zróbcie mi zawodu rodacy 🙂
Nie tylko o sporcie - w blasku slonca, bez sciem i mrocznych tajemnic.