dokumentacja ogólna (1)

Prawo nie jest dziedziną wiedzy tajemnej, i każdy może je poznać w ciągu kilku tygodni uważnej lektury małego zbioru dokumentów. Wystarczy zrozumieć jeszcze procedury – czyli „logikę systemu” – i kolejny prawnik jest gotowy do pracy. Jak magister 🙂

Podstawą pracy "Trybułu Obywatelskiego" jest nizej wymieniony zbiór dokumentów. Przy okazji, kilka uwag o trybie dochodzenia do niezbędnych kompetencji umysłowych, ich weryfikacji, czyli o  przejawach zbrodni popełnionej na polskiej edukacji poprzez rezygnację państwa (w latach 1985-2010) z obowiązkowej matematyki na egzaminach maturalnych, co dało przepustkę do studiów wyższych całej fali osób może i sympatycznych, ale niekompetentnych umysłowo do  wykonywania zawodów z "wyższej półki", w tym zawodów prawniczych.

Prawo nie jest dziedziną wiedzy tajemnej, i każdy może je poznać w ciągu kilku tygodni uważnej lektury małego zbioru dokumentów. Wystarczy  zrozumieć jeszcze procedury – czyli "logikę systemu" – i kolejny prawnik jest gotowy do pracy. Jak magister 🙂

1. Konstytucja RP

2. ustawa "kodeks wykroczeń"

3. ustawa "kodeks karny"

4. ustawa "kodeks postępowania karnego"

5. ustawa "kodeks karny wykonawczy"

– wszystkie powyższe dokumenty, w aktualnym stanie prawnym, znajdują się m.in. tutaj: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19970780483

6. Polska ratyfikowała szereg konwencji i traktatów międzynarodowych, począwszy od "konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności": http://www.echr.coe.int/NR/rdonlyres/7B5C268E-CEB3-49A5-865F-06286BDB0941/0/POL_CONV.pdf 

Należy pamiętać, że zgodnie z Konstytucją RP (art. 91. )

1. Ratyfikowana umowa międzynarodowa, po jej ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej, stanowi część krajowego porządku prawnego i jest bezpośrednio stosowana, chyba że jej stosowanie jest uzależnione od wydania ustawy.

    

2. Umowa międzynarodowa ratyfikowana za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie ma pierwszeństwo przed ustawą, jeżeli ustawy tej nie da się pogodzić z umową.

    

3. Jeżeli wynika to z ratyfikowanej przez Rzeczpospolitą Polską umowy konstytuującej organizację międzynarodową, prawo przez nią stanowione jest stosowane bezpośrednio, mając pierwszeństwo w przypadku kolizji z ustawami.

Wbrew oczekiwaniom niektórych wysoko postawionych i uposażonych prawników, nic się nie zmieniło, i nadal obowiązują prawa logiki (oraz fizyki, jeśli logika np. do p. Bogdana Święczkowskiego nie dociera.Owszem, jest on absolwentem UJ, patrz: http://pl.wikipedia.org/wiki/Bogdan_%C5%9Awi%C4%99czkowski ale to tylko tłumaczy – nie zaś "usprawiedliwia" –  problemy z logiką tego "prokuratora krajowego" kwestionującego wyższość konstytucji nad ustawą, patrz: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063,10640653,Bogdan_Swieczkowski_nie_bedzie_ani_poslem__ani_radnym.html).

Każda osoba, która powyższe akty prawne – z sekcji pierwszej niniejszego wpisu – potrafi przeczytać ze zrozumieniem, potrafi także nauczyć się nimi posługiwać.

Rozstrzygające zatem pozostaje "zrozumienie", czyli faktyczny poziom umiejętności percepcyjnych danej osoby. Na przykładzie ww. pana Bogdana Święczkowskiego, o ewentualnym posiadaniu kompetencji umysłowych do aktywnego podejmowania czynności prawnych, nie przesądza formalne "wyższe wykszałcenie". Osobnik ten uniknął matury z matematyki (na poziomie ogólnym), i tylko dzięki temu otrzymał przepustkę do podjęcia studiów i dalszej kariery.  Ktokolwiek wątpi w istotną – dla zdrowia elit państwowych – funkcję sita oddzielającego ziarno od plew, którym był do 1985 roku obowiązkowy egzamin z matematyki na maturze, ten powinien teraz się zastanowić raz jeszcze. Matematyki nie można się bowiem "nauczyć" – matematykę trzeba zrozumieć, co nie jest możliwe przy upośledzeniu fukcji logicznych danego osobnika. Po to właśnie, aby oddzielać niewydolnych umysłowo od wydolnych, aby do elit (np. prawniczych) nie trafiali ludzie zdolni tylko do "zapamiętania" i bezmyślnego recytowania, po to matematyka była obowiązkowa na maturze od ZAWSZE. Jak wspaniałe rezultaty przynosi ćwiczenie młodego umysłu w logice (przy pomocy matematyki), mogą Państwo zobaczyć tutaj: http://www.for.org.pl/upload/Nowy_Wymiar_Sprawiedliwosci/odpowiedzialnosc_prokuratorow.pdf

Ów znakomity tekst, m.in. druzgocze wszechobecne mity i brednie o rzekomej potrzebie i powszechności stosowania "immunitetów dla prokuratorów". Jego Autorka, pani dr Karolina Kremens z Uniwersytetu Wrocławskiego, "w cuglach" zdała rozszerzony egzamin maturalny z matematyki, dobrowolnie, bo w roku 1999.  (patrz: http://prawo.uni.wroc.pl/pracownicy/721, "nota biograficzna"). No i  efekty tego wykszałcenia widać 🙂

CDN