Opis problemów kraju przysłoniętych przez igrzyska Euro 2012
DOCZEKAŁEM TAKICH CZASÓW
Latem 2012 r miały miejsce w Polsce i na Ukrainie, rozgrywki piłki nożnej o mistrzostwo Europy. Było to wspaniałe widowisko. Szkoda, że nasi odpadli już na początku tych rozgrywek. Nie mniej obejrzenie wszystkich tych meczów, zwłaszcza Portugalii, Chorwatów, Niemców i Hiszpanów przyniosło nam oglądającym wiele pozytywnych wrażeń. Igrzyska się skończyły i z pewnym niesmakiem wracamy do przykrytych przez nie problemów dotyczących wyników rządzenia naszym krajem:
Rząd składa się z samych „asów”.
Rządzić mówi, to nie sztuka,
Gdy się tych z Brukseli słucha;
Ta każe, rząd wykonuje,
Energii swej nie żałuje,
Niszczy wszystko, to co polskie,
Zwłaszcza to PRL-owskie.
Zniszczył przemysł, zniszczył stocznie,
I przysięga, że nie spocznie,
Póki wszystkiego nie sprzeda
Wskaźnikiem jest Polski bieda.
Doczekałem wiec tych czasów.
Rząd składa się z samych „asów”
Pierwszy „as” ten od obrony,
Przez Tuska był namaszczony;
Miast wzmocnić, rozpieprzył wojsko;
Zostałaś bezbronna Polsko.
Drugi „as” – pani od zdrowia;
Ta ze wstydu twarz swą chowa;
Dziś tysiącom pacjentów
I bezbronnym niemowlętom
Dzięki jej eksperymentom,
Odmawiane jest leczenie
Wielu z nich pójdzie „pod ziemię”.
Słychać krzyk: chcemy leczenia!
Lecz pani już w rządzie nie ma.
Donald Kopacz awansował,
Marszałkiem sejmu mianował.
Dla niej to wielka zabawa!
Wszak nie zna ta pani prawa;
A może więc o to chodzi
By był ktoś kto prawu szkodzi,
Przez brak prawa chaos sprawić
I posłów w sejmie rozbawić?
Smutna będzie to zabawa,
Jak tu żyć w państwie bez prawa?
Po tej nieudolnej pani,
Ministrem został kochani
Pewien mówca opozycji;
Dziś już nikt z nim się nie liczy;
Potok słów płynie mu z gęby,
Lecz pogłębia Kopacz błędy.
Lubi walczyć z lekarzami,
Zaś chorzy zostali sami;
Bez opieki i lekarstwa;
Takie są tych „asów” draństwa.
Lecz wspomnijmy o transporcie,
Bo w najnowszym PiS raporcie
Są podane wyliczenia
O drogach, których dziś nie ma.
Fifa sypnął funduszami
By mieć spokój z dojazdami
Kibiców na mecze „Euro”
Tym czasem jest bankructw pełno!
Nasi drogi budowali,
Inni forsę przepijali.
Miały powstać autostrady,
Rząd mówi : nie dało rady,
Te miały połączyć miasta;
Zamiast nich, trawa wyrasta.
Miały być szybkie koleje;
Tu zrobiono też niewiele;
Dopisał entuzjazm tłumu!
Tłum zawsze był bez rozumu;
„As” w sektorze zagranicznym
W rządzie jest kimś niezawisłym.
Stara się biedak jak może ,
Byśmy mieli coraz gorzej.
Wykłóca się z Łukaszenką
Spoufala się z Juszczenką
Merkel prosi o opiekę
Nad Polską, po Bugu rzekę.
Ma koneksje w Waszyngtonie
Dzięki nim dziś Polska tonie.
Okrutny dla Islamistów,
I popiera Syjonistów.
Polska, przez jego działanie
Kolonią możnych się stanie.
Dalszy „as” to pan Rostocki
Ten przybył z Anglii do Polski;
Autor finansowych cudów;
Czyli niebotycznych długów.
Pożycza u swych kolesiów,
Podobnych jak on „obwiesiów”
Ci chętnie mu pożyczają,
Lecz gwarancji spłat żądają;
Rostocki rzekł bez wahania
Nie ja jestem od spłacania!
Me długi spłacą Polacy!
Znacie ich. To naiwniacy.
Mych długów zabezpieczenie
Jest żyjące Polskie plemie.
——— .——–
Skończyły się już igrzyska!
Polska dopłaci? Czy zyska?
doc.dr Rudolf Jaworek,ekonomista,emeryt.Autor wielu publikacji gospodarczo - spolecznych i wierszy satyrycznych.