Za czasów „pomarańczowych” aktów politycznego terroru nie było.
Nie jest to pierwszy raz na Ukrainie. Pierwszy jest na taką skalę. W polskich mediach powtarzana jest oficjalna, taka „patykowata” teoria porachunków grup przestępczych. Jednak ponieważ grupy przestępcze nie poruszają się tramwajami, raczej nowymi czarnymi bmkami, więc lokalizacja wybuchów mi się kompletnie nie zgadza. Wymuszanie haraczu od miejskiej komunikacji też raczej odpada.
Ukraińscy i rosyjscy blogerzy jako hipotezę numer jeden stawiają, że to zrobiła obecna władza ukraińska. Jeden nawet jako kontrargument podał, że jest to „zbyt oczywiste”. Inni nazywają to „powtórką rosyjskiego przedwyborczego scenariusza”. A wybory są już jesienią.
Celem wg jednego z liderów opozycji było przykrycie mianowania nowego rzecznika praw obywatelskich. Ma to związek z nadchodzącymi wyborami, w których partia władzy nie ma bladych szans wygrać uczciwie. Lecz dominuje przekonanie o tym, że celem było przykrycie informacji o pobiciu Tymoszenko, która pojawiła się we wtorek, środę. W czwartek było mnóstwo protestów, a w piątek około południa mieliśmy już efektowne wybuchy.
Za winą władz przemawia brak przyznania się zamachowców w internecie, to że nie był to atak na funkcjonariuszy władzy, tylko zwykłych obywateli. „No Janukowicz, trzeba było przykrywać siniaki Julii wybuchami, ludzi szkoda” pisze jeden z blogerów.
Przedwyborcze zamachy terrorystyczne organizowane przez władze, to technologia polityczna zapoczątkowana w Rosji, stosowana też na Białorusi i ostatnio na Ukrainie. Pozwala ona władzy na uchwalanie praw ograniczających swobody obywatelskie, oskarżanie opozycji o udział w zamachach.
Przestraszone społeczeństwo jest mniej skłonne do występowania przeciw władzy.
Dlatego bardzo niepokoją mnie konferencja Palikota i wypowiedzi Kwaśniewskiego w sprawie więzień CIA tuż przed masowymi imprezami sportowymi.
Cieszy mnie natomiast podejście Zachodu do tej sprawy. Wobec słabej Ukrainy, w odróżnieniu od Rosji czy Chin potrafi zachować twarz. Jest też jak najbardziej w polskim interesie, byśmy mieli za sąsiada maksymalnie wolny i demokratyczny, nie zamordystyczny kraj.
http://uainfo.censor.net.ua/news/14596-nu-i-yanukovich-eto-zhe-nado-prikryvat-yuliny-sinyaki-vzryvami-elena-bilozerskaya.html
http://uainfo.censor.net.ua/news/14576-terakty-v-ukraine-nachalis-posle-prihoda-doneckih-k-vlasti.html
http://uainfo.censor.net.ua/news/14488-chem-dnepropetrovskie-vzryvy-vygodny-yanukovichu.html
http://grani.ru/blogs/free/entries/197442.html
foto:uainfo
"Czlonek Konfederacji Rzeczpospolitej Blogerów i Komentatorów............................. "My wybory wygralismy dzieki niekontrolowanemu internetowi i Facebookowi" V. Orban............. Jakosc polityki = jakosc zycia"