Jakieś ośrodki wciagają nas w nieważne spory i prowokują prawem o ”mowie N”, by wymusić siłową konfrontację, albo są tak głupi, że mogą zrobić tylko to, co im etap nakazuje. Dlaczego idziemy za tym i jesteśmy tchórzami i lalusiami?
Jerzy Wenderlich. – Ojcem to Rydzyk może być dla Brunona K. – powiedział wicemarszałek.
wiadomosci.onet.pl/kraj/wenderlich-ojcem-to-rydzyk-moze-byc-dla-brunona-k,1,5320631,wiadomosc.html
Dlaczego Szeremietiew i inni zdawałoby się poważni ludzie wdają się w te tematy, wróżą z medialnych fusów, sledzą agentury, zamiast iść w kierunku wskazanym przed Winnickiego i oddać państwo narodowi? Czy nam wszystkim nie chodzi o jedną suwerenną i narodową Polskę? Czy wszystkim narodom nie chodzi o własny naród z poszanowaniem innych? Przecież wszyscy znają myśl narodową i rozumieją. Czemu Szeremietiew boi się oddać Polskę Polakom? Bo jakieś sitwy go nie poprą? Nie dadzą pieniędzy na kampanię? Czy Marsz to nie najlepsza kampania? Gdyby Winnicki założył teraz partię pod nazwą ”MarszNiepodległości”, nie musiałby kupować bilbordów i czasu antenowego. Dostałby 80%. Nie wiem jak Orban wygrał wybory, ale moim zdaniem wygra je Winnicki , choćby wszystkie dziadki chciały go zamilczeć. Te wybory wygra młodzież narodowa.
Proszę jak jasno Winnicki wyraża myśli. Każde słowo jest ważne. Wątpię, by jakiejkolwiek lewicy udało się go wyszydzić, a nawet pomyśleć o tym. Uważam, że kto teraz, po Marszu zajmuje się Pińskim i Hajdarowiczem, zamiast budować ruch narodowy, kanalizuje uwagę w złą stronę i szkodzi tym Polsce. Mam tylko nadzieję, że takie działanie jest nieświadome i wynika ze złego nawyku wróżenia z fusów i dzielenia na tych z którymi się dogadaliśmy i tych nienaszych, których targi w ogóle nieinteresują, bo nie chcą rozmieniać Polski na drobne i nią handlować, bo szanują naród i wszystkich ludzi.
Iza Rostworowska. Crux sancta sit mihi lux / Non draco sit mihi dux Vade retro satana / Numquam suade mihi vana Sunt mala quae libas / Ipse venena bibas