Dlaczego mówie brzydkie wyrazy.

Mowie to do gawiedzi.

Niechby ktos z politykow powiedzial "Odczep sie, Pan", albo "Ty dziadu", albo "qrwa mac", zaraz uslyszy od mediow i od was;- Jak Pan traktuje wyborcow!, "Oto nie jest Pan chrzescijaninem. Chrześcijanin tak nie mowi". W tym oburzeniu zapominasz, ze dopiero co patrzyles z pożądliwością na dziewicę, albo leniłeś się w domu.

Ale to, ze polityk kłamie, nie dotrzymuje słowa albo kradnie, albo w ogole cos jest nie tak, bo owocow nie ma, tu brak Wam słow. Dlaczego? Bo wtedy potrzebne byłoby "Qrwa mac".

Dlaczego tak robicie? Bo jestescie gawiedzią szukającą Ideału w Formie.. Ideał  to nie Prawda, ale nasze indywidualne wyobrażenie o doskonałosci zewnętrznej bardziej niz wewnętrznej.. Nie szukacie więc Prawdy, ani Boga, ale Idealu wsrod politykow, bo nie wiecie dokladnie czego chcecie od nich, by postawic im warunki i sprawdzic jak sie wywiązują. Chcecie w nich wierzyc jak w bożkow, ślepo… Nie jesteście dociekliwi. Sledzicie ciekawostki, -stado baranow. Macie w głowie bajzel.

Macie na co zasługujecie.