Dialektyka posła Biedronia…

Zabrakło w Sejmie Giertycha i Wierzejskiego, nie ma kto pajacować w Sejmie, no to zawsze znajdzie się ktoś, kto na tym pajacowaniu będzie zbijał kapitał polityczny. (Robert Biedroń dla dziennik.pl z 28.07 2009 r.)

1.

– Pamiętam szaleństwo środowisk katolicko-prawicowych straszących nas Unią Europejską przed referendum. Pamiętam jak wieszczono apokalipsę chrześcijaństwa, naszej polskiej tożsamości, języka i kultury. Dzisiaj ci sami politycy i księża korzystają z dobrodziejstw płynących z naszej obecności w Unii Europejskiej. Nie mamy Sodomy i Gomory, którą zapowiadali strachliwi politycy, a mamy lepsze drogi, szkoły, miejsca pracy – powiedział Onetowi Robert Biedroń.

(onet. pl, 1 maja 2012)

2.

– Skandalem jest, ze Platforma Obywatelska oddała w praktyce całkowite zarządzanie szkołami samorządom. Te, starając się ograniczać koszty, zaczynają traktować szkoły jak firmy, które maja przynosić zysk. Szkoła, nauczyciele, uczniowie zredukowani zostali do narzędzi marketingowych czemu biernie przygląda się minister edukacji. Gablotę szkolną prezentującą osiągnięcia szkoły zastąpił plakat reklamujący sieć komórkową. To dziki kapitalizm, który niszczy fundamenty systemu oświaty.Przez takie myślenie w ubiegłym roku reforma Platformy Obywatelskiej zlikwidowała ponad 300 szkół, a w tym planuje się zamknąć kolejne 1000.

(onet.pl, 30 kwietnia 2012 roku)

3.

– Od dzieciństwa uczestniczę w pochodach pierwszomajowych, bo to ważne święto przypominające o problemach pracowników. Pracowników, o których na codzień, w szaleństwie promocji niczym nieskrępowanego kapitalizmu często się zapomina, traktując ich jak tanią siłę roboczą. Będę więc na Kongresie Ruchu Palikota, gdzie prezentowany będzie program "Korekta kapitalizmu". (ibidem)

4.

W znaczeniu marksistowskim dialektyka była swoistym mechanizmem ścierania się przeciwieństw naturalnie występujących w materii.Przebieg tego ścierania można opisać podobnie do koncepcji dialektyki Hegla, ale wg Marksa mechanizm ten wynika z natury samych procesów materialnych, a ich opis w formie idei ma charakter wtórny. Mechanizm ten był jednak wg Marksa nieprzezwyciężalny, gdyż immanentnie jest wpisany w strukturę materii i będący jej integralną częścią.

Dialektyka posła Biedronia jest widoczna jak na dłoni – oto bowiem wczoraj jeszcze twierdził z całą powagą, że „dziki kapitalizm niszczy fundament systemu oświaty”, pracowników najemnych zaś traktuje się „jak tanią siłę roboczą”.

Dzisiaj natomiast triumfalnie obwieszcza światu, że mamy lepsze szkoły i miejsca pracy.

5.

http://www.joemonster.org/phorum/read.php?f=18&i=343451&t=343443

6.

Zastanawia mnie tylko jedno, czy prócz mnie ktoś jeszcze zwraca uwagę na wypowiedzi posła Biedronia….

1 maja 2012 r.