Przed kilkoma tygodniami (co z tego, że nie wczoraj – A.B.) mijałem Andrzeja Leppera na Nowym Świecie „pędząc” do redakcji Nowego Ekranu. Był z kumplem i nie wyglądał na załamanego! Rozpierała GO energia i chciał startować w wyborach…
-"Niesforne Dziecię Gutenberga".
WPROST… stawiam pytanie o dopuszczalność kreowania przez MEDIA takich obrazów ? ??? ???
Uważam, że demokracji nie służą SPINDOKTORZY "kamerdynerzy władzy" i faktoidy "czarnego faszystowskiego" wizerunku!
"- "Z wielka wprawa znajdujemy dla SIEBIE wymówki i z niezwyklym talentem zrzucamy wine na INNYCH." Laurence J. Peter"