Depresja

Jednym z większych kłamstw dzisiejszego świata jest wmawianie ludziom że istnieje choroba która nazywa się depresją.

Jednym z większych kłamstw dzisiejszego świata jest wmawianie ludziom że istnieje choroba która nazywa się depresją. Jeszcze gorsze jest podejście przemysłu farmaceutyczno-medycznego do tematu depresji przez podawanie osobom będącym w depresji tabletek wpływających na układ nerwowy i zmieniający jego naturalne funkcjonowanie. Taka terapia nie leczy ale rujnuje zdrowie.

Tabletki na depresje będą jedynie blokować i zakłamywać prawdziwy stan. Medyczne podejście do problemu jest lekceważeniem a nie leczeniem przyczyny. Jeśli sprawy u kogoś zajdą za daleko może dojść do poważnych, niebezpiecznych, zagrażających życiu i zdrowiu sytuacji. Nie tylko osoby będącej w dołku ale również innym osobom. Znane są przypadki kiedy osoby załamane przyjmujące tabletki niszczą i zabijają swoich bliskich, w tym dzieci, jak również zdarzają się przypadki kiedy osoby będące pod rzekomą opieką specjalisty dopuszczają się zbiorowych zbrodni.

Należy sobie uświadomić jedną ważną kardynalną kwestię. Zdrowy zrównoważony człowiek nie ulega depresji w żadnym wypadku. Jeśli z jakiegoś powodu dochodzi do zaburzenia nastroju w życiu jest to spowodowane przede wszystkiem stanem wewnętrznym organizmu, jego słabości która musiała pojawić się wcześniej zanim przyszła depresja lub czynnik ją wywołujący. Wpływ na stan i odporność na wszelkie zewnętrzbe czynniki ma to co spożywamy i jak postępujemy, jaka jest nasza duchowość i psychika którą budujemy naszą życiową postawą wobec świata, emocje jakie żywimy. Bowiem to co okazujemy innym tak naprawdę okazujemy sobie.

Przykładowo jeśli w tragicznym wypadku zginie osoba nam bliska a my przestajemy zajmować się codziennymi obowiązkami to do pewnego stopnia może to być zrozumiałe, żałoba jest czymś co trzeba przeżyć i odcięcie się od świata na czas żałoby jest bardzo właściwe. Każdy przeżywa żałobę osobiście. Jeśli oczywiście idą za tym faktyczne przeżycia. Jeśli jednak taka depresja przeciąga się i staje stanem patologicznym naszego życia to znaczy że coś jest z nami nie tak. Sprawy nie rozwiążą tabletki. Jeśli nie możemy przeżyć żałoby to znaczy jest coś z nami nie tak jak trzeba, jesteśmy zablokowani. Tragedia to jest jedno ale życie to druga sprawa, ludzie umierali, umierają i będą umierać i ginąć, a żyć trzeba.

Jakie są przyczyny depresji? Ogólnie jak już powiedzieliśmy jest to zły stan organizmu spowodowany różnymi czynnikami. Chociaż przemysł farmaceutyczno-medyczny stara się pokazywać nam błędne wyjaśnienia i przyczyny po to aby wprowadzać nas w błąd i mieć pacjenta którego można „leczyć” a w rzeczywistości na którym można po prostu zarobić. Jak gdyby tego było mało do zaklętego kółka medycyny dochodzi cały zastęp absolwentów psychologii którzy mają swój krąg, wmawiają nam różne bajki na temat przyczyny i pokazują niewłaściwe drogi wyjścia po to abyśmy tak naprawdę z problemu nie wyszli.

W dzisiejszych czasach szczególnie w tzw. cywilizowanym świecie ludzie mają znaczące niedobory minerałów i witamin które trwają latami przez co ich organizmy są poblokowane, niezdolne do przeżywania głębokich emocji. To co u zdrowego człowieka zostanie przeżyte i zabliźnione u takiego który ma zaburzoną gospodarkę wewnętrzną może przeciągać się i trwać miesiącami lub latami. U ludów pierwotnych i ludzi żyjących blisko natury depresje i tym podobne zjawiska nie mają miejsca.

Wiele wskazówek odnośnie stanu psychiki mówi o znaczeniu dla poprawnego funkcjonowania witamin z grupy B które zależne są od stanu flory bakeryjnej jelit u człowieka. Sprawy nie rozwiąże podawanie witamin w tabletkach, wręcz przeciwnie sztuczne witaminy mogą być niebezpieczne dla zdrowia. Aby dostarczyć organizmowi niezbędne składniki należy właściwie się odżywiać oraz oczyścić organizm ze złogów które mogą zalegać. To może potrwać nawet kilka miesięcy w zależności od stanu wyjściowego organizmu. Są ludzie którzy przez lata niewłaściwego odżywiania, dogadzania sobie delikatesowymi produktami – żyjąc w luksusie i jedząc głównie słodycze – sami doprowadzili do skrajnego stanu w którym organizm ledwo daje radę podbudzany codziennie przez różne środki stymulujące takie jak np. czarna kawa. Jeśli na tak przygotowany grunt zadziała jakiś silniejszy czynnik emocjonalny organizm ulegnie, załamie się i wpadnie w dół, czyli inaczej depresję. Jednym z dobrze znanych faktów od czasów imperium Egipskiego jest fakt że cukier, miód i wszelkie słodycze rujnują zdrowie i psychikę, cały orgaznizm. Prowadzą człowieka na niskie pułapy życia cielesnego, blokują duszę i prowadzą do wynaturzeń oraz chorób. Bakteria działająca na dobrze odżywiony organizm nie uczyni żadnej szkody i ta sama bakteria działając na organizm źle odżywiony i zapaskudzony słodyczami sprowadzi śmierć.

Bardzo ważną sprawą jest stan organizmu, a druga sprawa to emocje, czyli stanięcie w prawdzie i poddanie się emocjom aby można je przeżyć. Jest to kwestia nie ulegania złym emocjom ale raczej zgoda na to co jest pomimo wszystko. Tutaj nie są potrzebne wieczne konsultacje z psychologiem czy zażywanie tabletek ale stanięcie w nagiej prawdzie i przemiana duszy. Żaden psycholog i wymysły psychologiczne, żadne tabletki najnowszej generacji nie zrobią tego za nas.

Podstawową sprawą jest modlitwa, czyli przemnienianie swoich myśli, uczuć, wyobrażeń w prawdzie. Modlitwa nie rozumiana jako beznamiętne wypowiadanie słów jakiejś regułki kościelnej z modlitwenika ale prawdziwe skierowanie swoich mysli, uczuć, swojej duszy, swojego ja, swojego serca do Boga i stanięcie przed nim w calkowitej prawdzie o sobie. Ważne jest odpuszczanie wszystkiego ludziom którzy uczynili nam krzywdę i zgoda na to co jest aktualnie. Pogodzenie się jest niczym innym jak powiedzeniem Bogu tak.

Nie ma innej drogi wyjścia z depresji. To może się wydawać zbyt proste żeby mogło być prawdzie, a jednak tak jest. Może też wydać się zbyt trudne z powodu przyzwyczajeń i słabości charakteru, łatwiej przecież jest łyknąć pigułkę albo upić się, ale to nigdy nie rozwiąże naszych problemów prawdziwie.

Jeśli sprawa dotyczy młodych ludzi można powiedzieć że jest jeszcze gorzej. Chociaż w każdym wieku depresja jest stanem świadczącym o braku zdrowia, niedoborach i niewłaściwym postępowaniu.

Jeśli jesteś w sytuacji krytycznej, jeśli rodzina nie rozumie cię, jesteś załamany i znikąd nie ma pomocy to nie powód aby popadać w desperację i rezygnować z siebie. Nie musisz szukać pomocy u innych. To może być wbrew pozorom nawet błogosławieństwo że inni ludzie nie chcą cię słuchać. Oni nie potrafią ci pomóc, to ty musisz odnaleźć swoje miejsce i właściwą drogę. Musisz po prostu wedle możliwości, krok po kroczku wprowadzać zmiany gdzie możesz w swoim życiu, zmieniać swoje podejście, a jeśli jest to wciąż trudne to za każdym razem modlić się. Modlitwa jest już zupełnie najmniejszą rzeczą jaką możesz zrobić. Możesz nie mieć siły wstać z łóżka ale pomodlić możesz się zawsze. Zawsze znajdzie się możliwość aby w samotności w odseparowaniu od innych poświęcić sobie czas na rozmowę z Bogiem. Jeśli nie w odosobnieniu to w myślach, zamykając oczy, wieczorem, przed snem. Nie ulegaj wątpliwości że tak proste rozwiązanie może być skuteczne. Musisz zaufać i po prostu oddawać się kontemplacji, wewnętrznej modlitwie. Jeśli w życiu wszystko zawodzi to trzeba zacząć od początku bo to jest pewne lekarstwo i bezpieczne. Jeśli będziesz kierować się do ludzi mogą oni cię zawieść lub zwieść. Nie ma co mieć do nich pretensje, wielu ludzi nawet najbliższych może mieć również problemy które ukrywa i nie będzie chciało pomóc tobie z powodu ducha złośliwego. Ale to jest problem indywidualny i każdy ma swój czas prawdy, czas sądu przed którym stanie na pewno jeśli się wcześniej nie nawróci. Nie patrz więc na innych ale przemieniaj się w sobie i w pierwszej kolejności pomóż sobie. Bo możesz to zrobić jeśli tylko uczynisz wysiłek w tym kierunku.