Dziś (12.03) na XIX sesji Sejmiku Śląskiego, po uczczeniu minutą ciszy tragicznie zmarłych ofiar, marszałek Adam Matusiewicz z szerokim
uśmiechem na twarzy, wręczył odznaczenia „za zasługi dla Województwa Śląskiego”.
Niespełna 10 dni temu, byliśmy świadkami tragicznego w skutkach wypadku kolejowego w pobliżu Szczekocin k. Zawiercia. Na zjeździe z Centralnej Magistrali Kolejowej w kierunku Krakowa – zderzyły się czołowo pociągi TLK „Brzechwa” z Przemyśla do Warszawy Wschodniej i Interregio „Jan Matejko” relacji Warszawa Wschodnia – Kraków Główny.
Dziś (12.03) na XIX sesji Sejmiku Śląskiego, po uczczeniu minutą ciszy tragicznie zmarłych ofiar, marszałek Adam Matusiewicz z szerokim uśmiechem na twarzy, wręczył odznaczenia „za zasługi dla Województwa Śląskiego”. Było to 30 odznaczeń: 26 złotych i 4 srebrne. Trudno oceniać czym się kierowała Kapituła przyznając dwa stopnie odznaczeń za „doskonałą organizację i dyscyplinę pracy, gwarantujące szybkie działanie i pomoc ofiarom”.
– Jestem dumny z naszych strażaków, lekarzy, ratowników medycznych i wszystkich osób zaangażowanych w akcję ratunkową, dlatego w trybie pilnym wnioskowałem o odznaczenie zasłużonych – powiedział marszałek Matusiewicz. Zastanawia fakt pośpiechu w nagradzaniu ludzi, których codzienna praca jest w pewnym sensie powołaniem niesienia pomocy innym. Czy im tak bardzo zależało na odznaczeniu? Czy może to władze sejmiku, organizując tę część okolicznościową, o której niektórzy radni dowiedzieli się dopiero dzisiaj rano, chciały coś „przykryć”? Przyglądając się dalszemu tokowi obrad, nie sposób nie odnieść takiego wrażenia. Dzisiaj bowiem miały się zaważyć losy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Tychach, którym po przekształceniu zarządzać ma spółka Megrez.
Jak bardzo, sprawa przekształceń tyskiego szpitala, jest ważna dla obecnie rządzącej w Sejmiku Śląskim koalicji PO z RAŚ, niech świadczy fakt, że była ona omawiana dopiero w 23 punkcie obrad. Co było ważniejsze i pilniejsze?
„Podjęcie uchwały w sprawie podjęcia działań zmierzających do połączenia dwóch instytucji kultury: Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu oraz Zabytkowej Kopalni Węgla Kamiennego Guido w Zabrzu”,
„Informacja na temat planowania strategicznego w Województwie Śląskim na poziomie regionalnym”,
„Podjęcie uchwały w sprawie odwołania Pana Bernarda Błaszczyka z Funkcji Przewodniczącego Rady Nadzorczej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach”, oraz powołanie w to miejsce pana Rafała Milianda,
w punkcie 15: „Podjęcie uchwały w sprawie zmian Wieloletniego Programu Finansowania Województwa Śląskiego na lata 2012-2020”,
w punktach 17-19: „Projekt uchwały w sprawie zaciągnięcia kredytu długoterminowego na wydatki majątkowe Województwa Śląskiego w roku budżetowym 2012”.
Nadmienić należy, że projekty dotyczące kredytów długoterminowych zostały pozytywnie zaopiniowane przez Komisję Budżetu, Skarbu i Finansów. Kolejną sprawą było m.in. dofinansowanie programu „Moje Boisko – Orlik 2012” (w pkt. 20).
Fragment ogłoszenia o pracę spółki Megrez zamieszczonego w dodatku „Praca” DZ z dnia 12.03.2012 r.
Kiedy jednak zajrzy się do dodatku „Praca”, dzisiejszego numeru Dziennika Zachodniego, na drugiej stronie u dołu, znajdują się dwa ogłoszenia o pracę.. spółki Megrez. Trudno zatem nie odnieść wrażenia, że umieszczenie „podjęcia uchwały w sprawie przekształcenia i zmiany nazwy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 1 im. J. Gasińskiego w Tychach” dopiero w 23 punkcie obrad było celowym zabiegiem. Z góry już przyjęto, że i tak koalicja przeforsuje pomysł przekształcenia tyskiego szpitala, skutecznie omijając ustawę o działalności leczniczej. Co wiązałoby się, jak wspomniał w swoim przemówieniu koordynator Solidarnej Polski na Śląsku, Michał Wójcik, z zagwarantowaniem pracy obecnym pracownikom szpitala. W tej sytuacji obecność kamer telewizyjnych byłaby niewskazana, stąd zrobiono wszystko, by przesunąć dyskusję nad losem szpitala jak najdalej w czasie.
Przed głosowaniem, głos zabrał marszałek Adam Matusiewicz, który zwracając się do radnych „bardzo prosił o przyjęcie tej uchwały”. Przyznam, dla mnie słowa prośby zabrzmiały wręcz groteskowo. Bo skoro zaproponowane i forsowane przez pana marszałka rozwiązanie jest jedyną (i należy domniemywać na obecną chwilę – słuszną) drogą, to czy wypada mówić „bardzo proszę”, co jest wyrazem wręcz bezsilności, a nie przekonania o słuszności w sprawie.
Jako druga głos zabrała pani radna Bożena Borys-Szopa , która mówiła m.in. o braku dialogu, o pracownikach, którzy są gotowi na zmiany, pytała o gwarancje powodzenia tego przekształcenia, mówiła o dziesiątkach pism kierowanych przez związki zawodowe do pana marszałka, a które zostały bez odpowiedzi, o braku kompetencji dotychczasowej dyrektor szpitala pani Marioli Szulc, która bez konkursu została powołana.. na stanowisko prezesa spółki Megrez. Zakończyła słowami kierowanymi do marszałka: „I czuję się trochę Panie Marszałku, jak Tybetańczyk, któremu na znak protestu pozostaje podpalić się.”
Po pani Bożenie Borys-Szopie głos zabrał radny Michał Wójcik. Poruszył on sprawę ograniczenia przez rządzącą koalicję PO – RAŚ dostępu do pewnych świadczeń medycznych mieszkańcom Tychów oraz powiatu bieruńsko-lędzińskiego. W słowach skierowanych do wicemarszałka Województwa Śląskiego Mariusza Kleszczewskiego mówił o eksperymencie, który ma zostać przeprowadzony na tyskim szpitalu, a w przypadku jego powodzenia będzie, jak się można domyślać, stosowany jako naturalne rozwiązanie przy przekształceniach innych szpitali. Pytał – dlaczego szpital nie jest przekształcany zgodnie z ustawą o działalności leczniczej. Sam sobie odpowiadając wskazywał, że przyjęte rozwiązanie służy – po pierwsze zwolnieniu ludzi, po drugie likwidacji oddziałów. Pytał o ilość pracowników, którzy mają stracić pracę w szpitalu przy jego przekształceniu. Pod koniec pierwszej części swojego wystąpienia, które zostało przerwane oklaskami obecnych na sali członków tyskiego klubu Solidarnej Polski, przedstawicieli pielęgniarek i lekarzy oraz opozycyjnych radnych, nawiązał do zasad demokracji i sensu głosowania, skoro i tak koalicja, przytaczając wspomniane wcześniej ogłoszenie prasowe, podjęła decyzję o losach szpitala. Przemawia za tym również fakt zupełnego lekceważenia naszego klubu, gdyż nie otrzymaliśmy bezpośredniej i rzeczowej odpowiedzi od samego pana marszałka ale wymijającą odpowiedź za pośrednictwem pana wicemarszałka Kleszczewskiego, która świadczy o ignorowaniu troski tyszan o losy szpitala. W drugiej części swojego płomiennego przemówienia pan Michał Wójcik mówił m.in.o błędach proceduralnych ustawy (braku opinii Komisji Statutowo – Regulaminowej, o której mowa w § 44c pkt. 8 Statutu Województwa Śląskiego). Pytał o zapewnienie ciągłości leczenia mieszkańców. Zapowiedział, że złoży wniosek do Wojewody o uchylenie tej uchwały, oraz wezwanie do poprawy tego prawa, aby otworzyć sobie drogę do zaskarżenia tej uchwały w Sądzie Administracyjnym.
Przemówienie Michała Wójcika – XIX sesja Sejmiku Śląskiego
W kolejnym przemówieniu, Jan Kawulok zwrócił uwagę m.in. na: spadek wpływów z kontraktu z NFZ przy likwidacji oddziałów, pytał o jego wysokość dla nowego podmiotu, porównywał koszty wynagrodzeń z ogólnymi kosztami funkcjonowania szpitala, które wynoszą ok. 63%, co jest, jak zauważył, przyzwoitym wynikiem. Zwrócił uwagę również na malejący kontrakt szpitala z NFZ, który na przestrzeni dwóch lat został pomniejszony o 18 mln zł.
Do głosu zostali dopuszczeni również przedstawiciele pracowników szpitala.
Na chwilę przed głosowaniem, głos ponownie zabrał marszałek Adam Matusiewicz, nawiązując jedynie tylko do niektórych podniesionych wcześniej kwestii. Zarzucił opozycji, że nie przedstawiła sama propozycji ratowania szpitala, choć już nie ustosunkował się do pytania Michała Wójcika: „Dlaczego szpital nie jest przekształcany zgodnie z ustawą o działalności leczniczej”.
Nawiązał również do kwestii swojego wychowania. Panie Marszałku, z całym szacunkiem – myślę, że pora wrócić do korzeni i się zastanowić jak „kulturalnie” należy się zachować wobec wystosowanych do Pana zaproszeń, do Tychów, choćby ze strony naszego klubu, na otwartą debatę o sytuacji naszego tyskiego szpitala.
Uchwała w sprawie przekształcenia została przyjęta stosunkiem głosów 25 „za” do 17 „przeciw” co również, w moim odczuciu, świadczy o koalicyjnej zmowie, która nie ma nic wspólnego z demokracją.
W relacji,
Krzysztofa Kazberuk, członka Klubu Solidarnej Polski w Tychach.
"W życiu nie chodzi o to jak mocno możesz uderzyć, ale o to jak mocno możesz dostać i dalej iść do przodu."„I call myself a Peaceful Warrior…because the real battles we fight are on the inside.”„Pan Bóg nie lubi tchórzy!”