Bez kategorii
Like

Defensywa legislacyjna i przełożenie wajchy

22/02/2011
408 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
no-cover

1. Przypominacie Państwo sobie jak na jesieni Premier Tusk przenosił do Sejmu w związku jesienną ofensywą legislacyjną rządu. Stosunkowo szybko się okazało, że pojawił się tam dwukrotnie na dłużej i tyle go widziano. W ostatnich tygodniach w ogóle rzadko się pojawia publicznie, a w mediach jeszcze rzadziej tak jakby nie miał za wiele do powiedzenia, choć do tej pory na konferencjach prasowych owijał dziennikarzy wokół małego palca. Po tym jak przestał się pojawiać w Sejmie Premier, coraz rzadziej posłowie koalicji mówili o kolejnych projektach ustaw, które miały by trafić do Parlamentu. Przepytywani na tą okoliczność przez dziennikarzy podkreślają ile to ustaw do tej pory Sejm uchwalił i ,że nie jest to wcale mniej niż było w tym samym okresie poprzedniej […]

0


1. Przypominacie Państwo sobie jak na jesieni Premier Tusk przenosił do Sejmu w związku jesienną ofensywą legislacyjną rządu. Stosunkowo szybko się okazało, że pojawił się tam dwukrotnie na dłużej i tyle go widziano.

W ostatnich tygodniach w ogóle rzadko się pojawia publicznie, a w mediach jeszcze rzadziej tak jakby nie miał za wiele do powiedzenia, choć do tej pory na konferencjach prasowych owijał dziennikarzy wokół małego palca.

Po tym jak przestał się pojawiać w Sejmie Premier, coraz rzadziej posłowie koalicji mówili o kolejnych projektach ustaw, które miały by trafić do Parlamentu. Przepytywani na tą okoliczność przez dziennikarzy podkreślają ile to ustaw do tej pory Sejm uchwalił i ,że nie jest to wcale mniej niż było w tym samym okresie poprzedniej kadencji.

Ale to nie o ilość uchwalonych ustaw przecież chodzi. Ba dobrze byłoby, gdyby tych uchwalanych ustaw było mniej i żeby uchwalane były tylko takie, które poprawiają funkcjonowanie naszego państwa i życie obywateli. I takie ustawy Platforma obiecywała ale jak widać niewiele z tego wyszło.

2. Teraz do tego ,że już ofensywy legislacyjnej nie będzie ani jesiennej ani zimowej, a nawet wiosennej i letniej, przyznaje się rząd ustami swojego rzecznika ministra Pawła Grasia. Ustaw które rząd jeszcze przygotuje i prześle do Sejmu będzie zaledwie dwadzieścia bo jak przytomnie zauważył rzecznik Graś do końca kadencji Sejmu zostało jeszcze 8 miesięcy.

To prawda, wybory parlamentarne odbędą się pod koniec października więc czasu w którym będzie pracował Sejm jest w rzeczywistości jeszcze mniej, tyle tylko ,że o tym iż kadencja tego Parlamentu kończy się na jesieni 2011 roku, rządzący wiedzieli kiedy ogłaszali jesienną ofensywę legislacyjną.

To co się stało z jesienna ofensywą legislacyjną rządu pokazuje wręcz czarno na białym jak przy pomocy takich „wrzutek” z udziałem zaprzyjaźnionych mediów, rządzący odwracali uwagę opinii publicznej od niewygodnych dla siebie spraw.

Ale system „wrzutek” wyczerpał już chyba swoje możliwości, bo opinia publiczna jest coraz mniej podatna na ten sposób jej informowania o dokonaniach rządu, a i zaprzyjaźnione media nie są już tak skore do uczestnictwa w dotychczasowym procederze.

3. Znamienna jest w tej ostatniej sprawie przytoczona przez gazetę „ Polska” reakcja Premiera Tuska na kolejny krytyczny materiał o dokonaniach jego rządu w jednej z zaprzyjaźnionych telewizji, jak je określił klasyk Wajda.

Premier Tusk wyrzucił wtedy z siebie wulgaryzm i frazę „ktoś przełożył wajchę”. Nie było wtedy reakcji mediów i pracujących w nich dziennikarzy na słowa Wajdy, nie ma ich teraz na wypowiedź Tuska, choć obydwa stwierdzenia najoględniej mówiąc ,stawiają w wątpliwość niezależność tych mediów.

Bardziej interesujące jest jednak co innego, kto trzyma tę wajchę i dlaczego kazał ją przestawić, bo trudno chyba wątpić ,że ona istnieje, skoro Premier Tusk mówi o niej tak otwarcie i do tej pory był przekonany ,że jest ustawiona właściwie.

Równie interesujące jest dlaczego tę wajchę przestawiono w końcówce rządów Donalda Tuska, w sytuacji rozpoczynającej się już powoli kampanii wyborczej do jesiennych wyborów parlamentarnych.

Wytłumaczenia są dwa. Albo Premier Tusk swoim rządzeniem zawiódł trzymających wajchę i nie ma już szans, żeby przez pozostałe 8 miesięcy coś w tej sprawie się zmieniło albo też po systematycznym spadku poparcia dla Platformy, trzymający wajchę nie wierzą już, że wspieranie medialne partii Tuska pozwoli jej nadchodzące wybory wygrać. Oczywiście na przestawienie wajchy mogą wpływać obydwie wyżej opisane przyczyny.

Zamiast ofensywy legislacyjnej mamy więc defensywę legislacyjną , a ci, którzy do tej pory pomagali rządzić Platformie propagując jej wrzutki medialne, przestawili wajchę i rozglądają się za następnym koniem na którego mogliby postawić.

 

0

kuzmiuk

Blog ekonomiczno-polityczny

555 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758