Czytanie w myslach i inne paranormalia.

Kiedy ksiadz na kazaniu nawolywal, by glosowac na ludzi uczciwych, zydowska gazeta dla Polakow ( scilicet GWno ) zatychmiast zarzucila mu, ze "agituje z ambony za PiS-em".

Telepaci na Czerskiej?

 

Kiedy o.Rydzyk zalil sie, ze Polska nie rzadza ludzie “kochajacy po polsku”, niczym nozyce po uderzeniu w stol odezwalo sie lobby zydowskie w MSZ-ie, w WJC, Eli Gbur na S24 i inni Wernyhorowie, ze “Ecce Antisemitismus”.

A Ormianie – garbate nosy – milcza?

 

Ledwie Tosiek Macierewicz oglosil pierwsza czesc Bialej Ksiegi ( bedacej wg PO “przelaniem na papier fobii i frustracji Jarosława Kaczyńskiego i Antoniego Macierewicza oraz zawracaniem głowy ludziom na wakacjach” – ludzie, dajcie spokojnie pogrillowac ), a juz Izwiestia zdemaskowaly, co Macierewicz mial na mysli, a mianowicie, ze “dobry Rosjanin to martwy Rosjanin”.

Kaszpirowski pracuje dla "Izwiestii"?

 

Nie miejsce tu na polemike z teza, ze “dobry Rosjanin to martwy Rosjanin” –jesli pasuje do Indian czy Polakow, to czemu rowniez nie do Rosjan. Tyle, ze dlaczego od razu wciskac komus slowa, ktorych nie wypowiedzial, niczym babie dziecko w brzuch?

Chyba, ze chodzi o pamietne oswiadczenie prezydenta Miedzwiedzia, że „nie dopuszcza możliwości”, by ustalenia strony polskiej mogły w czymkolwiek różnić się od ustaleń strony rosyjskiej.

A, to w takim razie co innego.

To teraz za zniewagi i zelzywosci, jakimi napelnil Rosjan awanturnik Macierewicz, bedziemy musieli odpokutowac jakims chociaz skromnym mauzoleum “bolszewickim krzewicielom jednosci europejskiej z 1920 roku”.