Czytając dzisiejszy post ŁŁ – cieszę się, że trafiłem na NE.
07/03/2012
439 Wyświetlenia
0 Komentarze
1 minut czytania
Cała reszta informacji, które opisał w poście ŁŁ – jest druzgocąca dla rządzącego systemu.
Czytając dzisiaj post Łażącego Łazarza
http://lazacylazarz.nowyekran.pl/post/55274,katastrofa-blad-ludzki-czy-dywersja
– po prostu jeży mi się włos na głowie.
Pomijam fakt, że po raz pierwszy dowiedziałem się o synu Tuska i o tym gdzie pracuje (Gówno Wyborcze).
Cała reszta informacji, które opisał w poście ŁŁ – jest druzgocąca dla rządzącego systemu.
O ile te informacje są prawdziwe – tego nigdy nie jestem pewien – ale zakładam, że tak.
Ile jeszcze ofiar musimy ponieść jako Polacy, by coś się wreszcie diametrialnie zmieniło?
Już nie poruszam ciekawostki – co to się stało – że aktywność polskiej prokuratury jest tak odmienna o aktywności dotyczącej katastrofy w Smoleńsku.
Z NE dowiedziałem się wielu ciekawych, zastanawiających informacji.
A i sam dzieliłem się moimi uwagami.
Ps:
Dla szydzących – NE nie płaci mi za posty 🙂