Należę do tych polskich czytelników „poradników dla szukających pracy”, którzy nie są rozczarowani poznawaniem takich książek. Nigdy nie szukałem w nich bezpośrednich recept, a tylko INSPIRACJI.
-"Niesforne Dziecię Gutenberga"
cdn8.wn.com/vp/i/f7/d5e26c92bec096.jpg
W 2002 z kisiążki Williama A. Cohena dokształcałem się z problematyki prowadzenia negocjacji. Dziś w 2011 czytam ją ponownie. Chcę sprawdzić zalecenia "łamania zasad" wyrastające z filozofii podejścia do pracy i życia zawodowego Petera F. Druckera? Chcę również mieć pewność, że mogą przydać się w Polsce? ??? ???
"[…] Szczerze mówiąc, przy szukaniu pracy korzystniej jest omijać kadrowców albo odpowiednio nimi manipulować ". Napisał autor…
Spróbujmy wspólnie przekonać się czy ma rację ? ??? ???
www2.2space.net/images/upl_newsImage/1284007204.jpg
ZŁAM ZASADĘ: zacznij kampanię (poszukiwanie
– Andrzej Budzyk) o pracę, kiedy jej potrzebujesz
ZŁAM ZASADĘ: życiorys podstawą kampanii
ZŁAM ZASADĘ: wykorzystaj wszystkie możliwości
ZŁAM ZASADĘ: zwracać się do działu personalnego
ZŁAM ZASADĘ: wysłać świetny życiorys
potencjalnemu pracodawcy
ZŁAM ZASADĘ: podkreślać swoje doświadczenie
ZŁAM ZASADĘ: w życiorysie wymieniać swoje
doświadczenia chronologicznie
ZŁAM ZASADĘ: zastosować się do wszystkich wymagań
podanych w ogloszeniach w dziale PRACA
ZŁAM ZASADĘ: nigdy nie rozmawiać z potencjalnym
pracodawcą przez telefon
ZŁAM ZASADĘ: nigdy nie uprawiać autoreklamy
ZŁAM ZASADĘ: nie można szukać pracy w taki sposób,
żeby nikt się nigdy o tym nie dowiedział
ZŁAM ZASADĘ: rozmową kieruje potencjalny pracodawca
ZŁAM ZASADĘ: przedstawiać referencje
kiedy o nie proszą
ZŁAM ZASADĘ: testy psychologiczne
– po prostu robić, co każą
ZŁAM ZASADĘ: po rozmowie kwalifikacyjnej listownie
podziękować za nią potencjalnemu pracodawcy
ZŁAM ZASADĘ: otrzymawszy propozycją,
natychmiast ją przyjąć
c.d.n.