Bez kategorii
Like

…czy w Polsce jest Telewizja Publiczna?…

29/06/2012
475 Wyświetlenia
0 Komentarze
12 minut czytania
no-cover

…niestety nie ma takiej, jest natomiast firma pod nazwą Telewizja Polska Spółka Akcyjna, która owszem emituje kilka programów telewizyjnych w języku polskim, jakie można odbierać na każdym odbiorniku telewizyjnym,

0


 tak samo jak programy telewizyjne nadawane przez TVN, Polsat, Telewizję Trwam i wiele, wiele innych oczywiście, o ile ktoś woli program nadawany przez Telewizję Polską Spółkę Akcyjną, a nie na przykład przez Telewizję Trwam. Logika i stan faktyczny – Telewizji Publicznej w Polsce nie ma. Jest natomiast normalny podmiot gospodarczy pod nazwą Telewizja Polska S.A., ul. Jana Pawła Woronicza 17, 00-999 Warszawa, KRS 0000100679, REGON 010418973, NIP 5210412987. Koniec, kropka!…

…abonament telewizyjny ( i zarazem radiowy ) – wtedy, kiedy była jeszcze telewizja państwowa, a więc publiczna, wcześniej tylko jedna w ogóle i do tego nie kolorowa – w założeniu miał być daniną wnoszoną przez obywateli odbierających program telewizyjny telewizji publicznej, na częściowe pokrywanie kosztów tworzenia programu: widowisk, koncertów, seriali, programów edukacyjnych, etc. Obowiązek opłacania takiego abonamentu nakazywała ustawa i wszystko było w porządku dopóty, dopóki nie przekształcono telewizji państwowej TVP ( Polskiego Radia też ) w podmiot gospodarczy pod nazwą Telewizja Polska Spółka Akcyjna. Wtedy to władze państwowe powinny spowodować niezwłoczne uchylenie ustawy o abonamencie telewizyjnym ( i radiowym ), ponieważ w państwie prawnym nie ma możliwości, aby ściąganym abonamentem ( abonament, to jest z góry opłacona, zamówiona na określony okres czasu usługa, w istocie rzeczy desygnat umowy cywilno-prawnej; przykład to dostarczanie Internetu do mieszkania na abonament płatny co miesiąc.)…

…niestety, ani rząd, ani Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, która jest organem państwowym nie zaproponowały uchylenia ustawy o abonamencie telewizyjnym ( i radiowym ), natomiast Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zaczęła się kategorycznie domagać, aby obywatele nadal płacili – teraz już całkowicie anachroniczny i nieuzasadniony „abonament” – powołując się przy tym na ustawę o Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji i jej artykuł 6a – mówiący, że do jej uprawnień należy „ustalanie, na zasadach określonych w ustawie z dnia 21 kwietnia 2005 r. o opłatach abonamentowych (Dz. U. Nr 85, poz. 728 i Nr 157, poz. 1314 oraz z 2010 r. Nr 13, poz. 70 i Nr 152, poz. 1023), wysokości opłat abonamentowych”….

…Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji doskonale była i jest poinformowana, że w związku z tym, że „sprywatyzowano” Polską Telewizję ( i Polskie Radio ) przekształcając obie te instytucje w spółki prawa handlowego, spółki akcyjne, to dalsze pobieranie od obywateli „abonamentu telewizyjnego ( i radiowego ) chociaż legalne w świetle anachronicznej ustawy, jest nielegalne w kategoriach rozumu i zasad gospodarki rynkowej. W takiej gospodarce, a w Polsce ona jest faktem i zasadą ustrojową, organ państwowy, jakim jest Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie ma żadnego prawa pobierać od obywateli „abonamentu”, teraz już jednoznacznie daniny, haraczu – jak określił to premier rządu Donald Tusk, na rzecz podmiotu gospodarczego, jakim w świetle prawa jest Telewizja Polska S.A. ( i Polskie Radio S.A.)…

…chyba, że przyjmiemy, że jest to danina na rzecz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji , ale tu jest nowy wielki problem, ponieważ nie ma ustawy, która by nakazywała obywatelom utrzymywanie „abonamentami” , organu państwowego, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, organu finansowanego jak cała administracja państwowa z budżetu państwa. A jeżeli budżetu państwa nie stać na utrzymywanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, a rząd chce aby finansował tę Radę ściągany abonament, to – bardzo proszę – wprowadźmy „abonament KRRiT”, ale nie radiowo-telewizyjny, zmieniając wcześniej ustawę „o abonamencie” to po pierwsze. A po drugie, wracając do jeszcze pobieranego „abonamentu” to rodzi się pytanie o to, w jaki sposób dotychczas Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji transferowała i transferuje środki zebrane z „abonamentu” do Telewizji Polskiej S.A.? Jako dotację celową? Jako darowiznę publiczną? Kto Krajowej Radzie dał takie uprawnienia, bo – jeśli potrafię czytać, a potrafię – to w ustawie o Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji nie znalazłem ani jednego zdania na temat takiego „pośredniczenia w przekazywaniu środków finansowych komu się chce”…

…a teraz z innej „beczki”. W dniu 22 czerwca tego roku, w piątek, premier rządu pan Donald Tusk powiedział – cytuję za portalem Money.PL, że: „Projekt rozwiązań dotyczących finansowania mediów publicznych powinien być gotowy w najbliższych tygodniach (…) premier zaznaczył, że on sam nie jest "entuzjastą abonamentu…(…) nie wykluczył, że rządowa propozycja w tej sprawie będzie w sierpniu przedstawiona w Sejmie (…) "Będziemy rozmawiali, mając świadomość, że ewentualne zniesienie abonamentu nie może być zastąpione nowym podatkiem, a trzeba będzie media publiczne finansować" – powiedział szef rządu w Katowicach, pytany o uregulowania w tym zakresie…

…Tusk wyraził przekonanie, że "będzie o czym dyskutować". "Raczej będziemy szli w stronę: ograniczone finansowanie ze środków publicznych w miejsce abonamentu i takie zmiany w mediach publicznych, szczególnie w telewizji publicznej, które uczynią tę telewizję tańszą i bardziej misyjną, a mniej komercyjną" – zapowiedział (…) Premier zapewnił, że wraz z ministrem kultury Bogdanem Zdrojewskim oraz ministrem administracji i cyfryzacji Michałem Bonim będą starali się jak najszybciej osiągnąć finał".(…) "Ma nim być zbudowanie takiego systemu finansowania, który pozwoli na zmianę, na którą tak długo czekamy i którą miałem ambicję przeprowadzić szybciej. Czyli bezpieczne finansowanie – może nie na takim poziomie, jaką dawałby abonament ściągany w 100 procentach, ale bezpieczne finansowanie ze środków publicznych i odejście od abonamentu, który jest przestarzały i dokuczliwy dla ludzi" – powiedział Tusk, zapowiadając, że "to kwestia najbliższych kilku tygodni"….

…premier powiedział, że "nie potwierdza rewelacji, iż urzędy skarbowe dostały polecenie, by angażować się w egzekucję abonamentu". Skoro tak, to bardzo uprzejmie informuję pana premiera Donalda Tuska, że w tym tygodniu telewizja poinformowała obywateli , że w odpowiedzi na apel ( Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o przymusowe ściąganie opłat „abonamentowych” – przypisek mój ) wiceminister finansów Andrzej Parafianowicz powiadomił TVP o podjęciu działań zmierzających do przyspieszenia egzekucji zaległych opłat abonamentowych. Ministerstwo Finansów skierowało też w ostatnich dniach do dyrektorów wszystkich Izb Skarbowych w kraju pismo, w którym znalazły się szczegółowe wytyczne dotyczące jednolitych zasad egzekucji zaległości abonamentowych. W piśmie do "skarbówek" Mnisterstwo Finansów przywołało wyrok Trybunału Konstytucyjnego z marca 2010 r., który uznał wówczas, że egzekucja należności z tytułu zaległego abonamentu jest dopuszczalna i z punktu widzenia obowiązującego prawa możliwa. Oczywiście, w Polsce jest możliwa z punktu widzenia obowiązującego prawa, a zwykły rozsądek i przyzwoitość państwa nie mają tu nic do rzeczy…

…wniosek częściowy: pan Donald Tusk, premier rządu, nie jest poinformowany o tym, co robią ministerstwa, zatem rodzi się w pełni uzasadnione pytanie o to, kto tu i teraz rządzi tym naszym demokratycznym wolnym, suwerennym polskim państwem? Czy rządzi pan Donald Tusk – premier rządu, czy może tę rolę przejął już całkowicie minister finansów – pan Jan Antony Vincent-Rostowski, używający na co dzień imienia Jacek? Ciekawostka…

…wniosek całościowy: skoro nie ma w Polsce Telewizji Publicznej, to należy ją stworzyć, a skoro ma być publiczna, to należy ją finansować ze środków publicznych, czyli z podatków pobieranych od obywateli i podmiotów gospodarczych . Natomiast Telewizję Polską S.A. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji powinna zacząć traktować zupełnie tak samo, jak traktuje komercyjne stacje telewizyjne. Jeżeli Telewizja Polska S.A. ma kłopoty finansowe, co nie jest wykluczone, może jest w podobnej sytuacji jak firma „Kowalski” spółka jawna, to jest to wyłącznie jej problem, problem jej zarządu, a nie problem milionów obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, z trudem „wiążących koniec z końcem” i wegetujących od pierwszego do pierwszego. Niech więc teraz Telewizja Polska Spółka Akcyjna zaproponuje obywatelom porywający program, poparty atrakcyjną ofertą cenową, niech ten program zakoduje, niech zaoferuje dekodery ewentualnym zainteresowanym za „jedyne” 35 złotych, a być może znajdzie wtedy wielu odbiorców – chętnych i wdzięcznych abonentów!…

…i wypełnią się wtedy wzniosłe dyrektywy Unii Europejskiej o zwiększaniu konkurencyjności, o innowacyjności, o bogactwie oferty rynkowej. Tu l’as voulu, George Dandin! („Sam tego chciałeś, Grzegorzu Dyndało” – Moliére, tłum. Tadeusz Boy-Żeleński )

(29 czerwca 2012 )
.

 

 

 

0

Jerzy A.Golebiewski

68 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758