Mam watpliwosci, czy toto co zbudowano nadaje sie jeszcze na prowadzenie wielkiego straganu narodowego. Dla drobnych kupcow jak i kupujacych powinien byc umieszczony napis: „Obywatelu, przychodzisz na wlasna odpowiedzialnosc”
Sadzac po ostatniej wpadce ze Stadionem Narodowym, to i tak stalo sie dobrze, ze nie odwarzono otwierac sie dachu tego obroslego juz legenda obiektu. Tytulem spawdzenia funkcjonowania obiektu pod kazdym wzgledem, powinno sie zagonic wszystkich dygnitarzy Tuska i budowniczych, poczawszy od projektantow, wykonawcow, jak rowniez odbierajacych obiekt. Oczywiscie bez udzialu publicznosci. Przeprowadzic z tej imprezy narodowa transmisje, wtedy by uroczyscie otwarto i zamknieto dach. Ciekawa jestem ile osob by przezylo, bez zawalu serca lub bez chorob ukladu nerwowego. Jestem pewna ze nikt z tych drobnych cwaniaczkow by sie nie odwazyl przyjsc. Kazdy z tych pzekreciarzy zaslanial by sie L4, jakims waznym spotkaniem, byle pod kazdym pretekstem nie uczestniczyc w zbiorowym samobojstwie.
Przede wszystkim Stadio Narodowy budowano nie z mysla o imprezach sportowych godnych miana narodowych, ale wylacznie z mysla o wielkim i bezkarnym przekrecie. Euro 2012 wykorzystano jako okazje do zrobienia tego gigantycznego przekretu. Tylko o to i wylacznie chodzilo.
To jest pierwsza rzecz ktora sobie trzeba uswiadomic. Jesli ktos teraz odwazy sie przyjsc na jakakolwiek impreze organizowana na tym obiekcie, to przychodzi w pelni swiadomy, ze byla to jego ostatnia impreza w zyciu. Jakie jeszcze niespodzianki kryje Narodowy, trudno dojsc, gdyz jak wspomnialam, z okazji euro przede wszystkim zrobiono wielki i bezkarny przekret. Oczywiscie sledztwa zanego nie bedzie, gdyz Tusk tym panstwem nie rzadzi, tylko pelni zewnetrzne znamiona wladzy, podobnie jak caly sejm i senat oraz wszystkie sady. Jest gorzej niz za tow. Wieslawa, poniewaz za jego czasow za podobna fuszerke dostawalo sie czape. W dzisiejszej odslonie PRL zadbano o bezkarnosc osob, ktore narazaja zycie dziesiatkow tysiecy osob.
Na razie wyszlo tylko tyle, ze jak troche pokropi, to stadion nie nadaje sie do gry. Jak z kolei pada deszcz, to nie mozna otworzyc dachu, poniewaz nikt nie wie, jaka tragedia moglo by sie to skonczyc.
Dlatego nie jestem pewna czy ta niepotrzebna budowa nadaje sie na wielki stragan, jakim byl stadion dziesieciolecia. Byl co prawda bez dachu, wody nie bylo podczas meczy pilkarskich, i ludzie czuli se bezpieczni. Jestem pewna ze straz pozarna, jak rowniez inne sluzby, nie dalyby pozwolenia na prowadzenie straganow na tym obiekcie w trosce o bezpieczenstwo ludzi. Dlatego to dziadostwo trzeba jak najszybciej zamknac, i sprzedac jesli ktos to zechce kupic. A tych wszystkich, ktorzy wzieli pieniadze za ten przekret, powsadzic do wiezien, za swiadome narazanie zycia tysiecy ludzi. Oczywiscie wczesniej skonfiskowac majatki na rzecz fuszerki jaka zrobili. Ale jest to tylko pobozne zyczenie, poniewaz obowiazuja umowy okraglego stolu i Magdalenki, dzieki ktorym czlowiekom honoru, wlos z glowy spasc nie moze.
Czasami udajac slepa, mozna dokladniej obserwowac otoczenie.