Taka wątpliwość pojawiła mi się po…
Wydaje mi się, że taką informację przekazał dr S. Krajski w Rozmowach niedokończonych. Niestety przysnęło mi się i nie jestem pewien, czy powiedział to [, co w pytaniu tytułowym] wprost, czy może sugerował tylko, że mają powiązania np. poprzez zaprzyjaźnionych masonów.
Może ktoś słuchał i usłyszał wyraźnie?
Jeśli tak, byłbym wdzięczny za potwierdzenie, jakiś link, źródło, może ewentualnie dokładnie, w której części niżej linkowanych audycji, w której minucie etc. Informacja ta wydaje się być istotna również ze względu na fakt, że są to osoby publiczne i znaczące w państwie, a wyborcy nie powinni być pozbawieni wiedzy w tym zakresie. Inaczej wybory to farsa. Jak ma ktoś świadomie i odpowiedzialnie dokonywać wyboru, skoro zakrywa się przed nim tak istotne info.
Rozmowy niedokończone: Masoneria przeciw Polsce i Kościołowi oraz TV Trwam (cz.III)
22 sierpnia 2012 / 23:00
dr Stanisław Krajski
Rozmowy niedokończone: Masoneria przeciw Polsce i Kościołowi oraz TV Trwam (cz.II)
22 sierpnia 2012 / 21:40
dr Stanisław Krajski
Rozmowy niedokończone: Masoneria przeciw Polsce i Kościołowi oraz TV Trwam (cz.I)
22 sierpnia 2012 / 18:15
dr Stanisław Krajski
Część I audycji jest też dostępna na YT:
niedokończone – Masoneria przeciw Polsce i Kościołowi oraz Tv Trwam
Wujek google za bardzo nie pomógł, znalazłem np. to: Nowa książka Stanisława Krajskiego pt. “Masoneria polska 2012″, ale tam tylko wstęp i spis treści.
Fragment książki znalazłem na stronie http://masoneriapolska2012.wordpress.com/masoneria-zaczyna-nadawac-ton-dostrajanie/.
I tu znane nazwiska się pojawiają w ciekawym kontekście, oprócz ww. np.:
„Janusz Kaczmarek, Ryszard Krauze, Władysław S. Rybicki – magiczny związek trzech?”
…
„Przewodniczący Rady Programowej „Miesięcznika Politechniki Warszawskiej” jest od lat prof. Maciej Grabski, ojciec Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
Małgorzata Kidawa-Błońska, wcześniej w Unii Wolności, potem w PO jest soroptymistką. Była prezydentka tego związanego z masonerią; klubu w latach 1996-1998 .
Małgorzata Kidawa-Błońska była rzecznikiem sztabu wyborczego Bronisława Komorowskiego w wyborach prezydenckich .
W jednym z wywiadów powiedziała: „Janusz Palikot zawsze zachowywał się przyzwoicie” .”
„Od lutego 2009 r. prezydentem B’nai B’rith Polin (czyli B’nai B’rith Polska) jest znany dziennikarz Jarosław J. Szczepański. W 1989 r. zasiadał przy „okrągłym stole” jako sekretarz strony solidarnościowej. Potem związany był przez cale lata z Telewizją Polską. W latach 1997-2000 przebywał wraz ze swoją żoną Dorotą Warakomską w USA. Po powrocie do kraju został wiceszefem Telewizyjnej Agencji Informacyjnej (a więc za rządów Jerzego Buzka). Był nim do 2002 r. W 2004 r. został rzecznikiem prasowym prezesa TVP Jerzego Dworaka .”
„Kilka tygodni po ogłoszeniu Raportu Macierewicza Szczepańskiego zatrudnił jako doradcę medialnego Bronisław Komorowski pełniący wtedy funkcję wicemarszałka sejmu i zaczął go publicznie bronić. Komorowski, jak twierdzi Paweł Siergiejczyk, mówił wtedy: „z Jarosławem Szczepańskim znam się od stu lat”, „mamy do siebie zaufanie, poza tym ma świetną opinię”. Jarosław Szczepański stwierdzał zaś: „Znam marszałka Komorowskiego jeszcze ze studiów” .
Bezpośrednio po reaktywowaniu w Polsce B’nai B’rith Komorowski został marszałkiem sejmu i mianował Szczepańskiego na szefa Biura Prasowego Kancelarii Sejmu. Funkcję tę pełnił Szczepański pół roku. Zasłynął odebraniem stałych przepustek dla dziennikarzy takich mediów jak „Naszej Polski”, „Naszego Dziennika”, „Tygodnika Solidarność”, telewizji Trwam .”
Jednakże potwierdzenia faktu przynależności panów Komorowskiego i Dworaka do loży masońskiej nie znalazłem.
Ponowne przesłuchanie audycji zabierze mi sporo czasu i nie wiem, czy znowu przy tym nie zasnę. 🙂
Dlatego ośmielam się zwrócić o pomoc do Sz. P. Blogerów.
Może ktoś słuchał, lub czytał tę książkę, ewentualnie posiada rzetelną wiedzę w tym zakresie, a do tego nie obawia się nią podzielić. Jeśli jednak się boi* w komentarzu, to może, chociaż na pocztę wewnętrzną się odważy…
*Wcale się nie zdziwię, jeśli nikt się nie odważy. Sam się boję i profilaktycznie oświadczam, że nie zamierzam popełnić samobójstwa, ani umrzeć na zawał serca w najbliższym okresie.