CZY PALIKOT BĘDZIE LECZONY PSYCHIATRYCZNIE ?

„Pan Janusz Palikot powinien poszukać pomocy psychiatry” –
oświadczył rzecznik SLD Dariusz Joński.

"Pan Janusz Palikot powinien poszukać pomocy psychiatry"–
oświadczył rzecznik SLD Dariusz Joński w reakcji na wystąpienia
szefa Ruchu Palikota, który zaapelował, by Polska przeprosiła za
(rzekome) więzienia CIA w Polsce, a ministra sprawiedliwości nazwał
"katolicką ciotą".

Palikot: "Gowin zachowuje się jak katolicka ciota. To że biskup
gwałci dziecko nie ma znaczenia dopóki nikt się o tym nie dowie"

Z kolei Olszewski (PO) ocenił, że "Palikot próbuje przedstawiać,
że ma jakąś tajemną wiedzę (ws. domniemanych więzień-PAP),
której nie ma". "W tym zakresie toczy się postępowanie
prokuratorskie; dopóty, dopóki nie będzie ono zakończone,
trudno o czymkolwiek mówić. Ja osobiście nie mam powodu,
aby nie wierzyć wszystkim po kolei byłym premierom. Ale
jeśli oczywiście prokuratura ustali, że takowe (więzienia-PAP)
były, to faktycznie jest to naganne".

Żeby było śmieszniej, rozpowszechniane są przez GW  dolewające
oliwy do ognia informacje, że warszawska prokuraturapostawiła
b. szefowi Agencji Wywiadu Zbigniewowi Siemiątkowskiemu (SLD)
zarzuty przekroczenia uprawnień oraz naruszenia prawa
międzynarodowego dotyczące przetrzymywania w Polsce więźniów CIA.
Prokuratura ponoć bada, czy była zgoda polskich władz na stworzenie w
Polsce tajnych więzień CIA w latach 2002-2003 i czy ktoś z polskich władz

nie przekroczył uprawnień, godząc się na tortury, jakim w punkcie zatrzymań
CIA w Polsce mieli być poddawani podejrzewani o terroryzm. Według
informacji GW warszawscy śledczy przygotowali materiał pozwalający
przesłać do Sejmu dowody, pozwalające wszcząć procedurę postawienia
Millera – premiera w latach 2001-2004 – przed Trybunałem Stanu.

Ta zażarta wojna pomiędzy postkomunistycznymi partiami sterowanymi
przez rosyjskie służby specjalne osiagnęła wymiar przypominajacy
zajadłe walki frakcyjne w łonie sowieckiej PZPR za czasów PRL-u.
Palikot skacząc do gardła reprezentującemu SLD Millerowi walczy
o postkomunistyczny lektorat i przejście sejmowych posłów z PO i SLD,
z pomocą których będzie mógł wyprzeć PSL i narzucić na swoich
warunkach koalicję z Tuskowymi polszewikami.

Jeżeli mu się to uda i zwłaszcza jeżeli odbierze 2-3 posłów polszewikom
to Tusk będzie miał  do wyboru (z jego puktu  widzenia) dżumę albo tyfus
– tzn. możliwość zawarcia koalicji z Palikotem stając się jego przystawką
albo rozpisać nowe wybory, które mogą skończyć się jego klęską i
postawieniem przed trybunałem za zamach smoleński. Znając tchórzliwą,
bezwzględną i antypolską naturę Tuska z dwojga złego wybierze
robienie u Palikota za wycieraczkę do jego bolszewickich, antykatolickich
brudnych sapogów.

Dla Polski będzie to miało tragiczne i katastrofalne skutki
prowadzące do prześladowań Polskości i brutalnych być może także
fizycznych ataków na katolików i katolickich duchownych być może
do podpaleń kościołów.  Politycznie zostanie przeprowadzony całkowity
rozkład Państwa Polskiego, zakaz nauki historii, natychmiatowa wymiana
złotówki na Euro, rozgrabienie przez Rosjan i Niemców polskich
bogactw naturalnych i ostateczne, kompletne rozłożenie polskiego
przemysłu – de fakto rozbiór Polski pomiędzy Niemcy i Rosję.

Polacy znajdą się pod presją przypominającą mieszankę czasów
stalinowskich, hitlerowskiej okupacji i chińskiej mao-tse-tungowej
rewolucji. Powiązania tuskowców z niemieckimi służbami BND i palikotowców
z rosyjskimi służbami FSB zapewnią im sprawną kontrolę – w imieniu
Berlina i Moskwy – nad wymierającymi "Jeszcze-Polakami" zamieszkującymi
jeszcze ale niedługo Euro-Region "Dorzecze Wisły".