notka o Bolku, Lolku i Toli blogosfery
Podobno żeby zapewnić sobie w blogosferze klikalność wystarczy w tytule swej notki wymienić albo Toyaha, albo Coryllusa. Przynajmniej oni tak twierdzą. W licznych swych komentarzach dawali temu przekonaniu wyraz. Zatem, żeby nie iść na łatwiznę, wymieniam w tytule wyłącznie ich imiona. A gejowska para wzięła się z "Bolka i Lolka".
Kreskówkę, a właściwie cały serial, zna większość z nas. Zbędne zatem tłumaczenia. Bolek i Lolek, bajka o przygodach dwóch chłopców, z czasem doczekała się wieloznacznych interpretacji. Jedna z nich mówi, że to ukryta promocja homoseksualizmu. Wiadomo, wspólne wakacje, wspólne zakupy, wspólne mieszkanie. albo hotel. To nie mogło się skończyć inaczej. Gdyby bajka była osadzona w czasach współczesnych, to zapewne zahaczyłaby również o blogosferę. Byłby wspólny blog.
Bolek i Lolek blogosfery. Gdzie Gabryś tam Krzyś. Gdzie Krzyś tam Gabryś. Jak Gabryś skrytykuje Ziemkiewicza, niebawem Krzyś zrobi to samo. Krzysiowi nie podoba się Kukiz, Gabryś notkę o wrednym Kukizie napisze, albo i dwie. Zybertowicz to cienias, twierdzi Gabryś, Krzyś po chwili kilkoma uwagami o Zybertowiczu z nami się podzieli i suchej nitki na nim nie zostawi. I tak się to jakoś kręci. Od czasu do czasu jakiemuś lewakowi się dostanie, Skalskiemu na ten przykład, i to oczywiście z dwu rur, jakżeby inaczej, ale taki Skalski to przypadek, notkę o nim poprzedzały całe cykle notek, rozpisane na dwa głosy, a to o FYMie, a to o Antonim Dudku, albo Łysiaku. Ostatnio dołączyła do nich Tola. Tak napisała na ten przykład o Kukizie:
Z tego wszystkiego tylko jedno jest naprawdę istotnym przekazem w akcji "Kukiz antyrządowy", a mianowicie prawdopodobieństwo szybkich wyborów.
Bo jeśli on zaczął z JOW, to znaczy, że idą wybory i trzeba, żeby znowu jakaś grupa palantów zmarnowała głosy.(…)
I tyle wynika z tej reklamy, poza króciutką informacją ze strony Kukiza, co wszystkim umknęła > mianowicie miał on jakieś poważne sprawy chorobowe w rodzinie. Czyli gostek jest bez kasy i ma nóż na gardle.
Ot i cała tajemnica tego "sukcesu
Grupa palantów zmarnowała głosy. Jeśli nie głosujemy na PiS, Panie i Panowie, jesteśmy grupą palantów i marnujemu głosy. Zapewne też robimy to dla forsy. Dla forsy nie głosujemy na PiS.
Bolek i Lolek, i Tola w całej swej krasie. Gabryś, Krzyś i eska. Dobrana para. Tfu, trójkącik.