Uliczny lewicowy teatr absurdu doczekał się wirtualnej riposty. Demonstrację antyfaszystowską mają zamiar zablokować antypedofile z hasłem „pedofilia nie przejdzie”.
Z okazji Święta odzyskania Niepodległości na warszawskich ulicach spotkają się i wymienią poglądami przedstawiciele różnych ideowych nurtów i grup parateatralnych. Będą patrioci nazywani „faszystami” i „antyfaszyści” blokowani przez antypedofilów, odbędzie się krucjata różańcowa pod sejmem, będą geje, fleje i antysemici.
Wybierz swój marsz, czyli służby po raz kolejny zdały egzamin
O Marszu Niepodległości nie będę pisać, bo zgodnie z krótką i treściwą definicją Gazety Wyborczej „patriotyzm jest jak rasizm”, ów marsz jest „faszystowski”. Dla lewicy bulwersujące jest zapewne to, że w skład honorowego komitetu weszli apologeci „zaplutych karłów reakcji” strzelających w latach 1939-1963 do lewaków spod znaku sierpa, młota i swastyki.
O ile marsz prawicowy popierają osoby znane ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi, o tyle dla odmiany marsz lewicowy popierają zupełnie nieznani z wypowiedzi patriotycznych sympatycy post-, neo i pop komuny w jej aktualnym wydaniu.
Rok temu lewica uczciła święto niepodległości Polski podrzucaniem do góry dwóch piłek plażowych oraz przyśpiewkami typu „dymać orła białego”.
Na stronie „Porozumienie 11 listopada” / Niezrozumienie 11 listopada?/ czytamy: „Nie zamierzamy milczeć! Nie będziemy bierni! Nie chcemy drugich Węgier…” A więc do grona wrogów oprócz Polski dołączyły faszystowskie Węgry.
„Niezrozumienie 11 listopada” ma się okazać brzemienne w takie oto skutki:
„Antyfaszyści” protestując przeciwko „szerzeniu nacjonalizmu, ksenofobii i homofobii”, ruszą trasą wiodącą m.in. obok miejsc, w których dochodziło do „aktów przemocy na tle rasistowskim czy antysemickim”. Miejsca uświęcone krwią Polaków, którzy zginęli za Wolność Ojczyzny, nie budzą ich zainteresowania.
Zamiast barw narodowych preferowane są flagi: tęczowa, sraczkowata, unijna, czarna.
Uliczny lewicowy teatr absurdu doczekał się wirtualnej riposty. Demonstrację „antyfaszystowską” mają zamiar zablokować antypedofile z hasłem „pedofilia nie przejdzie”.
Antypedofil, z którym rozmawiałem, powiedział, że z uwagi na szerzącą się tolerancję i relatywizm zawartość pedofili w demonstracji antyfaszystowskiej na pewno będzie większa niż zawartość faszystów wśród innych zgromadzeń, a dodatkowo patron medialny „Gazeta Wyborcza” zamieściła w swoim czasie w Dużym Formacie słynny artykuł „Czy jestem pedofilem?”, w którym można odnaleźć sformułowania, że pedofila jest orientacją seksualną oraz że odczuwane reakcje seksualne w kontakcie z 3-letnią córeczką podczas kąpieli są normalne /Żródła :1, 2, 3/
„Razem dla (Nie)podległej”
Z uwagi na to, iż nie wszystkich użytecznych idiotów dało się przerobić na „antyfaszystów” na front walki z polskim nacjonalizmem został rzucony idący od dłuższego czasu w kierunku przeciwnym do Marszu Niepodległości Bronisław Komorowski. Marsz „Razem dla (Nie)podległej” kojarzony z komunistycznymi pochodami 1 majowymi będzie współczesną i miłą celebrą matriksu.
Przechadzka flejów.
Niezarejestrowane jeszcze spontaniczne Stowarzyszenie przeciw Flejofobii ma zamiar 11 listopada wystąpić ponownie z postulatem zniesienia przemocy estetycznej w sferze publicznej. Fleje mają zamiar udać się szlakiem martyrologii innych flejów, mijając miejsca, w których są narażeni na szykany ze strony służb porządkowych. Z uwagi na to, że fleje to abnegaci niemający estetycznej orientacji i silnej woli, nie wiadomo czy marsz w ogóle się odbędzie.
Marsz antysemitów zwany marszem przeciw dyskryminacji
Antysemici, jako inna orientacja światopoglądowa czują się dyskryminowani i wyłączeni ze sfery publicznej. Zainspirowani teatrem ulicznym organizowanym przez lewicę zaprotestują przeciw brakowi parytetu w mediach, który umożliwiałby im aktywny udział w dyskusji o… antysemityzmie. Ponadto zgłoszą postulat prawa do adopcji jednego Żyda rocznie. Marsz z uwagi na liczne kontrowersje nie został zarejestrowany przez warszawski Ratusz. Niewykluczone, że antysemici przegrali w przetargu z antifą i nie dostali ochrony policyjnej vide „kolorowa niepodległa” 2011.
Oprócz marszów w stolicy ma się odbyć tego dnia kilka innych zgromadzeń. Uczestnicy „Krucjaty różańcowej za ojczyznę" gromadzą się o 11.00 przed Sejmem. Również o tej godzinie na pl. Grzybowskim zbierze się niepodległościowa lewica – /link -warto przeczytać – nie każda lewica jest programowo antypolska…/
Który marsz wybierasz?
_____________________________________________________________
przy okazji zapraszam do przeczytania moich następnych planowanych wpisów:
1. Pisofobia – infekcja memowa czy psychoza indukowana /diagnoza, profilaktyka, lecznie/
2. Sprawa Michała Tyrpy