Czeczenia – niespokojne pogranicze Rosji

Gorzysta granica czeczenska z Gruzja byla zrodlem trudnych sporow. Wedlug wywiadu rosyjskiego to w wawozie Pankisi bylo schronienie i baza czeczenskich powstancow.

   Trzy lata temu Rosja oglosila, ze Czeczenia juz nie jest strefa operacji anty-terrorystycznych.
Druga wojna czeczenska (poczatek w 2000 roku) przywrocila rosyjska kontrole, zrehabilitowala reputacje armii rosyjskiej, przywrocila dume narodowa.

   Czy powinno to obchodzic inne narody? Po pierwsze wiadomo, ze ewentualny konflikt moze rozszerzyc sie na inne kraje. Czeczenia graniczy z Gruzja, w przeszlosci Rosja straszyla rozszerzeniem anty-terrorystycznych operacji na terytorium Gruzji. Jesli tak sie stanie, to Amerykanie i ich instruktorzy wojskowi w Gruzji beda mieli trudny wybor – wycofac instruktorow i zgodzic sie z rosyjskim punktem widzenia, ze Gruzja jest terrorystycznym krajem, albo ryzykowac stosunki z Rosyjska Federacja przez sprzeciw wobec interwencji.

   Gorzysta granica czeczenska z Gruzja byla zrodlem trudnych sporow. Wedlug wywiadu rosyjskiego to w wawozie Pankisi bylo schronienie i baza czeczenskich powstancow, lacznie z dowodca polowym, jednak Gruzini twierdzili, ze Ruslan Gelajew byl rosyjskim prowokatorem. W trakcie drugiej kampanii, Tbilisi odrzucilo rosyjskie zadanie zamkniecia granicy od poludniowej, czyli gruzinskiej strony. Rosjanie uwazali, ze ludzie z Talibanu przekraczali granice z Gruzji do Czeczeni.

   W 2000 roku wprowadzono obowiazek wizowy na granicy rosyjsko-gruzinskiej zeby sklonic rzad gruzinski do uczestniczenia we wspolnym dzialaniu przeciwko Czeczenom w Pankisi, to jednak spowodowalo gleboka alienacje. Rosyjska firma gazowa zazadala splaty gruzinskiego dlugu za dostawe gazu naturalnego i stosunki miedzy panstwami pogorszyly sie. Gruzja zazadala wycofania z rosyjskich baz wojskowych, a skierowala sie w strone Turcji i NATO. Rosyjskie bazy w Abchazji zostaly zaatakowane przez czeczenskie oddzialy Gelajewa – z Pankisi poprzez zachodnia Gruzje. Kiedy w koncu Gruzja spelnila ultimatum z Rosji zeby rozprawic sie z Czeczenami dzialajacymi z Pankisi, to Gruzini nie znalezli terrorystow. Koniec, kropka.