Unia przechodzi przez trudny okres związany z turbulencjami gospodarczymi wywołany kryzysem zadłużenia państwa i instytucji finansowych. Czesi odkładają wejście do strefy euro, szef słowackiego parlamentu mówi nawet o wystąpieniu z unii walutowej. Wypowiedzi polityków odzwierciedlają zmianę nastrojów społecznych. 03.03. Praga (PAP) – Spada zaufanie Czechów do Unii Europejskiej i obecnie osiągnęło ono historyczne minimum – wskazuje sondaż ośrodka badania opinii publicznej STEM, przywoływany w czwartek przez czeskie radio publiczne. UE darzy zaufaniem 46 proc. ankietowanych obywateli Republiki Czeskiej. Wyjątkowo niski, sięgający zaledwie 39 proc. jest w nim także odsetek osób, które ufają Parlamentowi Europejskiemu. We wcześniejszych sondażach, prowadzonych przez STEM w latach 2001, 2004 i 2007, liczba osób mających zaufanie do Unii zawsze przekraczała 50 proc. […]
Unia przechodzi przez trudny okres związany z turbulencjami gospodarczymi wywołany kryzysem zadłużenia państwa i instytucji finansowych. Czesi odkładają wejście do strefy euro, szef słowackiego parlamentu mówi nawet o wystąpieniu z unii walutowej. Wypowiedzi polityków odzwierciedlają zmianę nastrojów społecznych.
03.03. Praga (PAP) – Spada zaufanie Czechów do Unii Europejskiej i obecnie osiągnęło ono historyczne minimum – wskazuje sondaż ośrodka badania opinii publicznej STEM, przywoływany w czwartek przez czeskie radio publiczne.
UE darzy zaufaniem 46 proc. ankietowanych obywateli Republiki Czeskiej. Wyjątkowo niski, sięgający zaledwie 39 proc. jest w nim także odsetek osób, które ufają Parlamentowi Europejskiemu.
We wcześniejszych sondażach, prowadzonych przez STEM w latach 2001, 2004 i 2007, liczba osób mających zaufanie do Unii zawsze przekraczała 50 proc. Maksymalnie osiągnęła 62 proc.
Dyrektor STEM-u Jan Hartl wyjaśniał w radiu, że jedną z przyczyn obecnego nastawienia Czechów do UE mogą być kłopoty finansowe strefy euro, a do formułowania takich opinii przyczynia się dość eurosceptyczne stanowisko stojącej na czele koalicji rządzącej partii politycznej.
"Ludzie zachowujący rezerwę wobec UE – głównie osoby starsze, z niższym wykształceniem, o gorszej sytuacji materialnej – postrzegają kontekst, w którym o UE się mówi. A ten w ostatnim czasie był
negatywny" – dodał Hartl.
Sondaż przeprowadzono na przełomie stycznia i lutego w reprezentatywnej grupie 1.246 osób. (PAP)
zab/sp/
Zapewne badania w Polsce wskazałyby na podobny trend coraz większego sceptycyzmu wobec Unii Europejskiej.
By kontrolowac finanse wystarczy najprostszy kalkulator, cala reszta to blichtr