Za Niemca podziemie zwalczało nierząd z okupantem za pomocą golenia do łysa głowy. Gdy naród traci legalne możliwości oddziaływania na rzeczywistość za pomocą organów swego państwa, wracają wzorce z czasów partyzantki. Oto katolickie wydawnictwo „Znak” naznaczyło naszą teraźniejszość potężną kupą w postaci książki „Złote Żniwa”. W Gdańsku powrócono więc do wzorów z okupacji. Na księgarniach sprzedających to paskudztwo pojawiły się takie oto adnotacje: „TU SPRZEDAJĄ ANTYPOLSKIE KSIĄŻKI”. A więc duch w narodzie nie ginie… Paweł Chojecki
Za Niemca podziemie zwalczało nierząd z okupantem za pomocą golenia do łysa głowy. Gdy naród traci legalne możliwości oddziaływania na rzeczywistość za pomocą organów swego państwa, wracają wzorce z czasów partyzantki.
Oto katolickie wydawnictwo „Znak” naznaczyło naszą teraźniejszość potężną kupą w postaci książki „Złote Żniwa”. W Gdańsku powrócono więc do wzorów z okupacji. Na księgarniach sprzedających to paskudztwo pojawiły się takie oto adnotacje: „TU SPRZEDAJĄ ANTYPOLSKIE KSIĄŻKI”. A więc duch w narodzie nie ginie…
Paweł Chojecki
"Trzymasz w reku gazete niezwykla. Juz sam tytul "idz POD PR¥D" sugeruje, ze na naszych lamach spotkasz sie z pogladami stojacymi w konflikcie z powszechnie lansowanymi opiniami."