Rozumiem , że można przepić wypłatę…rozumiem , że można przepić narzeczoną…ok..ale żeby przepić los takich maluszków ?…to trzeba być świnią !!!
Pamiętam , jak 1989 r. media pastwiły się nad komuną i Gierkiem , który zadłużył kraj na 25 miliardów dolarów.. jakby nic za tę kasę nie zbudował.. Nie będę przypominał Huty Katowice , Portu Północnego , Fiata , Berlieta , Lotosu , Orlenu , Ursusa i paru innych fabryk do których prywatyzacji ruszyliśmy "z pod dużego palca" likwidując narosłe długi RP… ( było co "prywatyzować" przez 23 lata i jeszcze ciut pozostało )
Z wypowiedzi ówczesnych posłów i polityków dało sie słyszeć , że do takiego zadłużenia to zdolna była "komuna" , a teraz obecna demokracja do takiej patologii gospodarczej nigdy nie dopuści..
W miarę upływu czasu i zmieniających sie rządów : teksty o zadłużaniu skarbu państwa powoli odchodziły w odstawkę…Pojawiały się w miejsce nich nowe określenia : rozsądne zadłużanie na powiększenie potencjału gospodarczego , na innowacyjność , na modernizację , na wzrost produkcji… Każde wymądrzone słowo było dobrym alibi do kolejnego zaciągnięcia kredytu.. Aż media i kolejni rzadzący politycy zamilkli na temat – chyba wstydliwy – długów Rzeczypospolitej..
W roku 2007 na koniu , a właściwiej na stadzie ogierów , "katastrofalnego" stanu gospodarki , rozdmuchanej biurokracji , "totalnego" kryzysu finansów publicznych do władzy doszła Platforma Obywatelska krytykując wszystkie dotychczasowe rządy i obiecując jedynie słuszny kierunek zmian i rozwoju kraju..
W szufladach mieli pełno gotowych ustaw , Rokita przypomnę Premier Gabinetu Cieni wraz z najbardziej kompetentnymi – w Europie i świecie całym – ministrami , wszystko mieli obcykane , diagnozy były gotowe , recepty wypisane , tylko dajcie nam władzę !……..
DALI !… i się zaczęło :
Rokita … " na drzewo " liście pompować , ministrowie do lasu – drzwi otwierać , z wielkiej trójki dwóch do szafy , pozostał tylko jeden WIELKI ON !… Donald Tusk !….i się zaczęło :
Biurokracja – wzrost ponad 100% , emigracja (młodych) 3 miliony , zapaść małych i średnich przesiębiorstw z powodu chamskich urzędasów – 437 tys. upadło w roku 2011 , zatory płatnicze inwstycji z budżetu do wspomnianych firm kładły i kładą je na łopatki – szczególnie po ME , inwestycje drogowe , które miały "dać kopa" Polskiej gospodarce okazały się kopem w głowę – zabiły ją , budownictwo mieszkaniowe – klapa , służba zdrowia – totalna klapa , reforma aparatu wymiaru sprawiedliwości – Amber Gold przykładem a PRUSZKÓW okazał się NIEWINNY !!! ,co mam pisać więcej … to wszystko widać…
Długu schowanego już nie tylko pod dywan, ale upchniętego wstydliwie po szafach, w szufladach, wszędzie gdzie popadnie w zakamarkach instytucji państwowych, w samorządach, spółkach komunalnych skarbu państwa,systemie ubezpieczeń społecznych , w funduszu drogowym już chyba nikt nie ogarnia łącznie z Ministrem Rostowskim..
Polityka ekipy Tuska od 5 lat wpycha nas w apokaliptyczny scenariusz długotrwałego kryzysu gospodarczego na miarę zapaści a końca lat 70-tych..Konsekwencją może być już tylko reglamentacja podstawowych artykułów , inflacja – w skali miesięcznej liczona – , zamieszki , państwo policyjne…
O ile w latach 80-tych wielki brat ZSRR zdychał z głodu i braku pieniędzy to dzisiejsza Rosja ze swoją strategią szantażu energetycznego ma sie całkiem nieźle..Dni temu kilka dała prztyczka UE po postawionym jej zarzucie o stosowanie niepoprawnej polityki cenowej gazu i ropy……Teraz Rosja – bez dolara długów – umocniona gospodarczo , ułożona z największymi czyt : Niemcami …. po Białorusi z chęcią połknęłaby…..POLSKĘ !!!.. Oczywiście nie przy pomocy swoich żołnierzy… już w historii prosiliśmy ich o braterską pomoc , tym razem możemy poprosić o pomoc finansową i gospodarczą…
Z głodu nie takie rzeczy człowiek robił… na Francję i Anglię już raz liczyliśmy a weszli Niemcy i ZSRR , teraz liczymy na Niemców a wejdzie Rosja… jak nie stoisz tyłek z tyłu !..
Tylko jak stanę na skrzyżowaniu w centrum Warszawy to na takiej dużej tablicy fundniętej przez Balcerowicza kręcą się cyferki , z których wynika , że mój wnuczek jest zadłużony tak , że jego prawnuk nie kupi sobie sandałów…a z piersi matki cysiał będzie w miejsce mleka ?…. narastające odsetki….od publicznego długu…
Prawnik, uczulony na ignorancję sądów i systemu bankowego....