W tej propagandowej hucpie pomieszano trzy porządki:
1) Katolicyzm i Papież a schizmatycka cerkiew moskiewska
2) Władcy Rosji a usłużni im urzędnicy obecnych władców Polski
3) naród rosyjski a naród polski.
Cyryl jak Cyryl, ale ten brak logiki…
I. Powitałem go tak:
Да эдравствует Кирилл I, Władimir Michajłowicz Gundiajew, wieloletni agent KGB o pseudonimie „Michajłow”, szef „Cerkwi PUTINA”. A jaki biznesman….Będzie się JEDNAŁ w POlsce ze SWOIMI. Też z tymi, co tak sprawnie przygotowali SMOLEŃSK.
II. Teraz muszę rozszerzyć:
W tej propagandowej hucpie pomieszano trzy porządki:
1) Katolicyzm i Papież a schizmatycka cerkiew moskiewska (jedna z wielu „autokefalicznych”, czyli mających swego prywatnego „Kefasa”- Piotra).
2) Władcy Rosji („car” Putin i jemu służąca cerkiew rodem z KGB) a usłużni im urzędnicy obecnych władców Polski (Bul-Komorowski i postępowy odłam Episkopatu) oraz
3) naród rosyjski a naród polski.
To są zupełnie różne sprawy, a Autorzy zakłamują tym „listem” wszystkie trzy. To pomieszanie jedynie wygląda na niechlujstwo myślowe, a jest świadome i celowe.
Ad. 1. Tu istotne jest poświęcenie Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi (wg. objawień w Fatimie).
Gdy Matka Boża w Fatimie 13 lipca 1917 roku po raz pierwszy powiedziała dzieciom (miały wtedy 7, 9 i prawie 10 lat) o konieczności poświęcenia Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi przez papieża, dzieci sądziły, że Rosja to taka „brzydka pani” z sąsiedniego miasteczka. Dopiero po latach Siostra Łucja
pojęła, jak ważne Orędzie przekazała jej Matka Boska. W widzeniu z 13 czerwca 1929 r. w klasztorze w Tuy Matka Boska rozwinęła te prośby/żądania [poświęcenia Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi przez papieża]obiecując „zbawić świat poprzez ten środek ”.
Nie jest więc poświęcenie Rosji symbolem przyszłego nawrócenia Rosji, jak sugerują postępowcy, lecz środkiem!
Dlatego cały świat katolicki w latach 2011-12 odprawiał Krucjatę Różańcową o poświęcenie Rosji przez papieża Benedykta XVI.
W tym żadne dialogi z cerkwią Cyryla nie pomogą, owszem, przez ich polityczno -bluźnierczy charakter – mogą nawróceniu Rosji tylko zaszkodzić.
Ad 2.Od paru lat obecny władca Rosji wywiera ogromne naciski na obecnych władców Polski. Polityczne, gospodarcze, zakulisowe. Jednym z bardziej brutalnych nacisków jest zapewne szantaż związany z ujawnieniem choćby części przygotowań i wykonania Zbrodni Smoleńskiej. Czyżby niektórzy (?) członkowie KEP też tego szantażu musieli się bać? Straszne podejrzenie. Jednym z głównych celów obecnego bombardowania medialnego, tak ze strony GieWu, jak i sprzedanej części „narodowców” [… Les extrêmes se touchent..]., jest przekaz: „Już o Smoleńsku milczeć, bo szkodzi pojednaniu!!”. Kogo z kim – to dla nich obojętne
AD 3. Tak, jak cenimy i lubimy kulturę rosyjską, Lermontowa czy Achmatową, tak też współczujemy narodowi od stuleci gwałconemu przez chanów, carów, sekretarzy czy tp. swołocz. (Nie mogę się oprzeć: „Lermontowa czitała” Nu, tak….”).
To współ-czucie nie ma jednak NIC wspólnego z narzucanym nam przez władze (tak cywilne, jak, o wstydzie, kościelne) pomieszaniem porządków, ani z robieniem „niedźwiedzia” agentom.
Wierzymy, że wyzwolenie i nawrócenie narodu rosyjskiego nastąpi przez wypełnienie żądań Maryi, Pośredniczki Wszystkich Łask.
Oby jak najprędzej! A to zależy też od nas, naszej determinacji i pokory.