Bez kategorii
Like

CP. Unia Brzeska

21/05/2012
471 Wyświetlenia
0 Komentarze
8 minut czytania
no-cover

Jednym z najpoważniejszych zarzutów jaki został sformowany wobec CP jest taki, że sugerowana jest budowa odrębnego kościoła.

0


 To zaś jest  „grzechem” przeciwko jedności chrześcijan i tym samym ma charakter schizmatycki. Tym samym nie można, a nawet nie wolno, brać udziału w takim przedsięwzięciu.

 

Czy zarzut jest prawdziwy?

Po części tak. Bo rozważania i uformowanie idei jest tworzone na bazie jedności  w duchu nauczania Chrystusa, a nie w jedności z doktryną KRK.

To różne ujęcia.

Interesujące, że jedna z blogerek (circ) zamieściła notkę o zwalczaniu Chrystusa (ale to winno być skierowane na KRK, który w sposób nieuzasadniony teologicznie, utożsamia się z Chrystusem), od 300 lat. Uważam, że ta sytuacja ma miejsce nie od 300, a od 400 lat – czyli od uformowania obecnie dalej obowiązującej doktryny KRK , co miało miejsce w XVI w. wraz z rozpoczęciem Kontrreformacji.

 

Jednocześnie taż circ  dopatruje się zagrożenia dla KRK ze strony Prawosławia.

Tymczasem właśnie w duchowości Kościoła Wschodniego upatrywana jest nadzieja na odnowienie wspólnoty chrześcijan.

Czy zatem to nie KRK blokuje drogę do jedności w duchu nauki Chrystusa?

 

Swego czasu napisałem, że to cywilizacja kreuje religie – nigdy odwrotnie.

Twierdzenie, że na bazie doktryny religijnej (KRK) można utworzyć universum jest ułudą, a stało się to jasne wraz z upadkiem twierdzenie, że  „nie ma zbawienia poza Kościołem”. Wraz z zanikiem tego „straszaka” upadła też  możliwość tworzenia Cywilizacji Katolickiej – jako nadrzędnego tworu cywilizacyjnego dla ogółu ludzkości.

Tak rozumiana idea okazała się niespójna teologicznie. Efektem zanik wpływu Kościoła i degeneracja struktur. Konieczny jest nowy impuls odnawiający.

 

Przechodząc do Cywilizacji Polskiej. Wskazywałem, że powodem upadku Rzeczpospolitej był KRK – ta doktryna katolickiego universum obowiązująca i oddziałująca istotnie od XVII w., co związane było akurat z panowaniem Zygmunta III Wazy – ultra katolika.

Nie jest moim celem wykazywanie „zła” tej sytuacji. Bo można to rozpatrywać w kategoriach uznania, że universum katolickie zostało uznane za wartość większą niż system organizacji współżycia społecznego polskiej proweniencji. Dopiero teraz można bowiem stwierdzić, że tak się nie stało, a obecna sytuacja to ilustruje.

 

W powstałej sytuacji warto wrócić do idei Cywilizacji Polskiej i rozważyć w jaki sposób próbowano w XVI wieku ustalić zasady rozwojowe.

Tu wielce istotnym jest właśnie powstanie nowego Kościoła. Kościoła Unickiego(greko-katolickiego).

Idea tolerancji panująca w Rzeczpospolitej wymagała unormowania statusu obywateli wyznających religie inne niż katolicyzm. Zwłaszcza, że prawosławnych było kilka milionów, co stanowiło blisko połowę ludności.

Mało tego. Coraz wyraźniej widać było potrzebę ukształtowania Rzeczypospolitej Trojga Narodów – bo Rusini (Ukraina), była zbyt odrębna kulturowo, aby ją podporządkować. Stąd wyłączenie Rusi z podległości Litwie i próba tworzenia odrębnej struktury stowarzyszeniowej.

 

W tym kontekście należy rozpatrywać zainicjowanie połączenia obu kościołów i stworzenie Kościoła Unickiego, jako religii Cywilizacji Polskiej.

 

Warto zauważyć, że acz struktury Kościoła Unickiego były odrębne KRK, to uznana była nadrzędna rola Papieża – w sferze teologii.

 

Kończąc. Twierdzenie, że jedynie KRK ma prawo do tworzenia universum i tylko na bazie hierarchii i teologii KRK można  dążyć do jedności – jest nadużyciem. Może nawet „grzechem” przeciwko jedności w duchu nauki Chrystusa.

 

Poważnym problemem związanym z dotarciem do rozumienia odmienności Cywilizacji Polskiej w stosunku obecnej doktryny cywilizacyjnej są kwestie związane z ekonomią.

To zbyt obszerny temat  aby go rozważać szczegółowo. Przedstawię to zatem od strony doktryny cywilizacyjnej.

Ta obecnie obowiązująca  jest  zgodna z judaizmem. I, trzeba to zaznaczyć, wielce się do tego przyczynił KRK poprzez zgodę na traktowanie Biblii na równi z Ewangelią.

Jeśli zatem rozważać zmianę systemu – konieczne jest uwzględnienie tych kwestii.

 

Gdzie widzę podstawę błędu?

W zapisie biblijnym –„ czyńcie sobie ziemię poddaną”. (Ks. Rodzaju 1.28)

Tej kwestii próbuję nadać inne znaczenie w duchu rozważania Miłości, jako pierwotnej zasady istnienia  naszej rzeczywistości.

Zapis biblijny prowadzi bowiem do podporządkowywania sobie wszystkiego i wszystkich; jeśli nawet dopuścimy do takiego odniesienia względem przyrody nieożywionej i ożywionej, to przecież nie ma wyraźnej granicy między światem zwierząt i ludzi – wystarczy uznać „tych mniej rozwiniętych” za  przynależnych do świata przyrody, aby dążyć do ich podporządkowania sobie.

 

Jeśli zatem szukać odrębnych podstaw dla tworzenia  nowego ładu ekonomicznego – to na pewno nie w Biblii, a w Ewangelii. Biblia – to źródło wszystkich idei liberalnych, ale i totalitarnych. Ten nowy ład ekonomiczny może być tworzony na bazie Miłości. (Tu polecam rozważania Jacka Rossakiewicza – jako oparte na tej właśnie zasadzie).

 

Właśnie zasady ekonomii tworzonej w ramach Cywilizacji Polskiej (acz wtedy nie padało takie określenie) , dały podstawę potęgi Rzeczpospolitej, która w XVI w. była najpotężniejszym państwem Europy (a może i świata), a na pewno najbogatszym.

Jeśli więc uda się zmienić mentalność tak, aby przywrócić do życia społeczny dorobek myśli naszych Wielkich Przodków – potrafimy szybko dać sobie radę problemami rozwojowymi z jakimi mamy do czynienia.

0

Krzysztof J. Wojtas

Zainteresowania z róznych dziedzin. Wszystko po to, aby ustalic wartosci, jakimi warto sie kierowac w wyborach.

207 publikacje
5 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758