Prof. B. Lisowski na wykładach z teorii architektury przedstawił nam kiedyś naukową klasyfikację ludzi według ich potrzeb i gustów. Mamy więc takie klasy ( po krótce, bo sporo zapomniałam) 1. Klasa najwyższa to ludzie nauki, kultury, artyści, architekci, arystokracja.. Interesują się poezją, muzyką klasyczną, duchowością. Istnieją poza modą i etykietą. Noszą się w odcieniach szarości, nie używają makijażu, ani farb do włosów. Piją witrawne wina. To oni w istocie zmieniają swiat, tak przynajmniej było dawniej. 2. Druga klasa to ludzie biznesu, intelektualiści. Czytają literaturę piękną, interesują się filozofią, słuchają jazzu, piją koniaki. Ubierają w drogich sklepach na modłę klasyczną, granatowa marynarka z kamizelką, bordowy krawat. 3. Klasa trzecia to maklerzy giełdowi, ludzie handlu, politycy, średnia inteligencja. Czytają beletrystykę, pamiętniki, powieści […]
Prof. B. Lisowski na wykładach z teorii architektury przedstawił nam kiedyś naukową klasyfikację ludzi według ich potrzeb i gustów.
Mamy więc takie klasy ( po krótce, bo sporo zapomniałam)
1. Klasa najwyższa to ludzie nauki, kultury, artyści, architekci, arystokracja.. Interesują się poezją, muzyką klasyczną, duchowością. Istnieją poza modą i etykietą. Noszą się w odcieniach szarości, nie używają makijażu, ani farb do włosów. Piją witrawne wina. To oni w istocie zmieniają swiat, tak przynajmniej było dawniej.
2. Druga klasa to ludzie biznesu, intelektualiści. Czytają literaturę piękną, interesują się filozofią, słuchają jazzu, piją koniaki. Ubierają w drogich sklepach na modłę klasyczną, granatowa marynarka z kamizelką, bordowy krawat.
3. Klasa trzecia to maklerzy giełdowi, ludzie handlu, politycy, średnia inteligencja. Czytają beletrystykę, pamiętniki, powieści popularnonaukowe, słuchają muzyki rozrywkowej, noszą się modnie, piją whisky, drinki i inne alkohole.
4. Najniższa klasa to ludzie którzy czytają gazety, romanse, interesują się sportem i polityką, gwiazdami z pierwszych stron gazet, życiem innych ludzi, dietami, konsumpcją. Noszą modną odzież dla mas, piją piwo, słuchają popularnej muzyki.
I teraz patrzę na zainteresowania ludzi, którzy piszą i czytają na Ekranie obserwując ilości wejść na różne tematycznie notki jednego autora ( by wyłaczyć inne podziały -według ulubionych autorów). Wystarczy w tytule słowo Kaczyński lub PIS, a ilość wejść jest trzykrotnie, pięciokrotnie wyższa niż na inne tematy, wiele ciekawsze i lepiej napisane. A jeszcze więcej wejść mają notki, które w tytule nie zgadzają się z PISem, co świadczy o tym, że siedzi tu mnóstwo ludzi, którzy są tu niejako "w pracy", nawet nie wiem czy nie większość.
Nikt nie pisze notek o ideach, ustroju, wizji państwa, prócz Urbasia.
Notki o duchowości, religii, mają najmniej wejść.
Ciekawe też, że cały PIS i GaPol, oraz różni Solidarni pędzą ludzi pod krzyż, w rocznicę Smoleńska, ale jaka jest ich jakość ich wiary i zainteresowania Bogiem, który rządzi przecież światem ( jak kiwnie tylko palcem, ich plany obrócą się w proch), to widać właśnie po ilości wejść.
Ekranu portret własny- po profilu zainteresowań.
Iza Rostworowska. Crux sancta sit mihi lux / Non draco sit mihi dux Vade retro satana / Numquam suade mihi vana Sunt mala quae libas / Ipse venena bibas