Chyba odgłosy nadchodzącej burzy. Takie wrażenie miało wielu przedstawicieli partii i ruchów zza naszej wschodniej granicy, którzy…
przyjechali do Gdańska na 30 lecie Solidarności Walczącej i 32 rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych przez Solidarność.
Choć większość wystąpień „panelu międzynarodowego” była poświęcona historii współpracy SW z partiami i ruchami obszaru postsowieckiego, ja skoncentruję się na akcentach dotyczących współczesności. Miło było co prawda usłyszeć z ust Estończyka, że wizyta u nich Piotra Hlebowicza i moja była początkiem kontaktów bezpośrednich z polską opozycją, czy usłyszeć po 20 latach podziękowania za dostarczenie Gruzinom radiostacji, choć personalnie kierowane pod niewłaściwym adresem, i za inną pomoc, ale nie będę rozwijał tych tematów.
Współpraca międzynarodowa ma widać sens zawsze i na każdym poziomie, ale właśnie teraz jest szczególnie potrzebna.
Delegaci z Gruzji mówili o tym, że „duża cześć mojej ojczyzny znajduje się pod okupacją, i w tej sprawie potrzebujemy waszej solidarności”, też w sprawie wolności obywatelskich „bądźmy wobec siebie solidarni”. Problemem Gruzji jest „narodowy autorytaryzm”, zmiany władzy odbywały się głównie przez rewolucje. Teraz zmieniono konstytucję tak by po kadencji Saakaszwilego jako prezydenta, mógł on sprawować taka samą władzę, jako premier. Choć zaznaczył, że takie działania, to problem wszystkich demokracji. Gruzini zauważają, że znacznie pogorszyła się sytuacja na Białorusi i Ukrainie. Natomiast w Rosji w procesy polityczne włączyła się ulica., co daje nadzieję na to, że w najbliższej przyszłości „Rosja będzie rządzona nie tylko z Kremla”. „Walczyliśmy i walczymy za nasza i waszą wolność.” „Bez pomocy w 2008 prezydentów Francji, Polski i innych całe terytorium Gruzji byłoby okupowane” i „przy pierwszej okazji nasz sąsiad będzie próbował zrealizować swoje plany”
Z przemówienia Ali Hamzina kierownika ds kontaktów zagranicznych Medżlisu Narodu Krymskotatarskiego. Podkreślił rolę podpisania Porozumień Sierpniowych dla obalenia komunizmu.
„Jednak upadek systemu komunistycznego w naszych krajach nie zagwarantował ustanowienia w nich demokracji. W niektórych krajach obszaru postsowieckiego trwa dziś proces restauracji systemu autorytarnego pod różnymi szyldami ideologicznymi ale o wspólnych dla tych reżimów cechach i metodach ograniczania wolności obywatelskich””Wszystko to zagraża rozwojowi społeczeństwa obywatelskiego i zachowaniu demokratycznych wartości w krajach postsowieckich. Procesy zachodzące, w tym na Ukrainie przypominają odrodzenie imperium sowieckiego, któremu towarzyszy odrzucenie wartości europejskich i demokratycznych jak obcych. Powyższe zagrożenia stały się powodom założenia Forum Krymskiego”. Brali w jego pierwszym spotkaniu 12 V 2012 min W. Bukowski, A. Podrabinek, S. Kowaliow, O. Szefczenko. Pomysłodawcą był M. Dżemilew.
„ Głównym zadaniem Forum jest zagwarantowanie trwałości ruchu na rzecz praw człowieka w działalności instytucji społeczeństwa obywatelskiego oraz przeciwdziałanie odrodzenia totalitaryzmu.” Zaproponował przeprowadzenie w 2013 w Gdańsku międzynarodowego kongresu obrońców praw człowieka i organizacji z krajów byłego bloku komunistycznego. „Jestem przekonany, że współczesne ruchy demokratyczne i wolnościowe powinny na nowo uświadomić sobie to zagrożenie i połączyć siły wokół hasła „Za waszą i naszą wolność”. Po Gruzji i Ukrainie następna będzie wschodnia Europa”, zauważył.
Rozumieją to Estończycy w których delegacji uczestniczyli byli ministrowie spraw wewnętrznych, czy zagranicznych „KGB u naszego wschodniego sąsiada nie tylko nie zniknęło, ale doszło do władzy”. Mówili o tym, że lustracji w Rosji nie było, sądu nad komunizmem nie było nigdzie. W Rosji trwa restytucja stalinizmu, odbudowywany jest system represji”, nawiązując tu do Smoleńska. „Obawiam się, że zobaczymy próby okupacji krajów dawnego bloku wschodniego”. „Historia nigdy się nie kończy”. W tej sytuacji potrzebują dobrych i uczciwych przyjaciół. W latach 20-30 tych np. współpraca polsko – estońska była bardzo aktywna.
Leonardas Vilkas z Litwy stwierdził, że komuniści wtedy zrobili ruch wyprzedzający a my przez to teraz jesteśmy teraz tam, gdzie byliśmy wtedy.
W rozmowach kuluarowych dowiedziałem się, że zwycięstwo opozycji w jesiennych wyborach na Ukrainie jest niezbyt pewne. Połowę posłów bowiem wybiera się z list partyjnych, natomiast połowa będzie wybierana jako kandydaci niezależni, a tych będzie łatwiej mogła obecna władza kupić. Wybory będą najprawdopodobniej przypominać te z Rosji, jeśli chodzi o próby fałszerstw.
Na Białorusi zaś ponoć spora część opozycji jest pod wpływami tamtejszego KGB, w pełni uzależnionego od rosyjskiego. Np. skierowanie tłumu podczas zajść zimą zeszłego roku pod komisję wyborczą, odciągniecie spod pałacu prezydenta mój rozmówca uznał nie tylko za błąd, ale i celowe działanie, nie tylko rozbijanie w niej drzwi i próby wejścia tam.
Zaś cała gra Łukaszenki kreująca się na niezależność to pozory, on już w 1990 wiedział, że będzie prezydentem, po wizycie w Moskwie. Teraz zaś wysprzedaje białoruskie przedsiębiorstwa, bynajmniej nie bezinteresownie.
Osobiście mam bardzo podobne wrażenia, co do powrotu tej samej wschodniej choroby po przejściowym jej osłabieniu, w zmutowanej, przez to bardziej niebezpiecznej formie. To silne uzależnienie Polski, może się wobec jej słabości znów zmienić w całkowitą zależność. Działania w tym celu prowadzone są stale i Smoleńsk nie jest tu jakimś wyjątkiem, tylko jednym z nich.
PS.
Zaproszeni byli z zagranicy min:
Opozycja Białoruska (Valery Bujval, Siarhiej Papkou)
Gruzja (Tarieł Gwiniaszwili, Wachtang Dzabiradze, Aleksandr Rusiecki)
Estonia (Valeri Kalabugin, Lagle Parek, Kalle Jürgenson, Trivimi Velliste)
Litwa (Leonardas Vilkas, Adas Jakubauskas, Saulius Pečeliūnas, Andrius Tučkus, Tadas Vyšniauskas, Genovaitė Šakalienė)
Ukraina (Oles Shevchenko, Ali Khamzin, Snaver Kadyrov, Shevket Kaibullaiev, Shevket Kaibullaiev)
Organizatorami panelu byli Piotr Hlebowicz i Jadwiga Chmielowska.
http://www.radiownet.pl/publikacje/30-lat-solidarnosci-walczacej-kalle-jurgenson-estonia
http://niepoprawni.pl/blog/2334/30-lecie-solidarnosci-walczacej-32-lata-od-podpisania-porozumien-sierpniowyh
http://romanzaleski.nowyekran.pl/post/66899,wschod-warszawa-90-demokracja-i-niepodleglosc
"Czlonek Konfederacji Rzeczpospolitej Blogerów i Komentatorów............................. "My wybory wygralismy dzieki niekontrolowanemu internetowi i Facebookowi" V. Orban............. Jakosc polityki = jakosc zycia"