i dlaczego wszystko? Czyli jakich ciekawostek mozna się dowiedzieć od tegorocznych feministek.
A wszystko zaczęło się niewinnie. Weszłam na fejsbuka, a ze przez parę lat pracowałam dla dobra osób nieheteroseksualnych, wielu takowych znam. Z niezanych mi przyczyn te dwie grupy społeczne- niehetero& feministki- bardzo się lubią i sądzą, ze mają wspólne cele. No cóz. Debilizm rzecz ludzka. Z tej właśnie przyczyny dostałam zaproszeń kilka na wydarzenia związane z Manifą 2012. Z początku nie reagowałam na to, ale później pomyślałam- a czemu by się tak nie pośmiać? No, a że samemu się smiać to tak trochę głupio, to się pośmiejemy wspolnie. Bedzie fajnie!
Wchodząc na stronę http://www.manifa.wroclaw.pl/component/k2/item/2-manifest mozemy zapoznać się z "postulatami" tegorocznych kobiet zjednoczonych. "Chleba a nie igrzysk". Pod tym tytułem kryje się ewidentna niechęć tychze kobiecin do wydarzeń sportowych, a zwłaszcza, co do budowy stadionów. Dalej wyjaśniają:
Jesteśmy koalicją lokalnych środowisk, które nie zgadzają się na milionowe inwestycje związane z EURO2012 i jednoczesne cięcia budżetowe powodujące realne zubożenie nas wszystkich, a zwłaszcza mieszkanek Wrocławia.
Aha, już nie feministki, a lokalne środowiska! Dowiadujemy się tez, ze to przez Euro 2012 cierpią mieszkańcy płci feministycznej Wrocławia. Nie rozumiem zaszłości. W jaki sposób budowa stadionu może kogoś zubozyć? W dodatku realnie? Czyli, ze jak budują stadion to nagle w okolicy padają wszystkie przedsiębiorstwa, które zatrudniają same kobiety (na przykład lokalny burdel), albo przedsiębiorcy porażeni ogromem stadionu obnizają pensję o 3/4 pracownikom płci feministycznej? Ciekawa zaszłość ekonomiczna. Niesłyszałam.
Przejdźmy zatem dalej.
Antyspołeczna polityka zawsze najmocniej uderza w kobiety!
Piszą przedstawicielki płci tej przedziwnej. Kolejna ciekawostka. Zdefinijujmy "politykę antyspołeczną". Wedle logiki jest to polityka, która działa na niekorzyść społeczeństwa, czyli na ten przykład wysokie podatki dla przedsiębiorców. I na tym przykładzie bazując, nie rozumiem w jaki sposób te wysokie podatki bardziej uderzają w kobiecych przedsiębiorców anizeli w męskich przedsiębiorców? Moze chodzi o to, ze większośc kobiet jest bardziej wrazliwa emocjonalnie i bardziej przezywa takie zaszłości? O! To mamy odpowiedź na pierwsze pytanie: budowa stadionu do tego stopnia wstrząsneła większością wrocławskiej elity płci feministycznej, ze wydają teraz majątek na psychoanalityka, co powoduje ich realne zubozenie! Mega! Idźmy dalej:
Nie zgadzamy się na wzrost kosztów życia poprzez podnoszenie opłat i wprowadzanie nowych podatków, które mają ratować zrujnowany budową stadionu budżet miejski.
Nie wiem o co chodzi. Chyba ten stadion je tak poraził, ze wydaje im się, ze budzet miejski tez jest tak samo porazony i ze tez chodzi do psychoanalityka i kosztuje to duzo pieniędzy. Albo nie. Nie wiem.
Uważamy, że edukacja jest prawem, a nie towarem. Domagamy się zwiększenia inwestycji miejskich na edukację i opiekę.
Ja uwazam, ze posiadanie Bentley’a Continental’a GT jest PRAWEM a nie TOWAREM! Załozę się, ze więcej ludzi za mną pójdzie niz za nimi! A swoją drogą najpierw chcą obnizki podatków, a teraz zwiększenia inwestycji państwowych… to chyba trochę nielogiczne. Jak myślicie?
Mówimy stanowcze NIE zamykaniu szkół publicznych oraz corocznemu podnoszeniu opłat za przedszkola i żłobki.
Mówię stanowcze NIE zamykaniu fabryk pociągów parowych! I co z tego, ze są nierentowne i nikt nie kupuje pociągów parowych. Mowię nie. I koniec. Drogie Panie jeśli nie podoba wam się jakość usług i cen w przedszkolach i złobkach państwowych proponuję zmienić przedszkole na inne, albo tez otworzyć własne. Tak robią ludzie przewaznie. Ja na przykład nie chodzę pod sklep dwie ulice dalej i nie protestuję, ze jest tam drogo i sprzedawca niemiły- kupuję w innym sklepie… serio, tak właśnie robię. NIE ZMYŚLAM!
Domagamy się realnych konsultacji społecznych w sprawach, które dotyczą budżetu naszego miasta i naszych kieszeni – to obywatelki i obywatele powinni decydować, które inwestycje i projekty są im najbardziej potrzebne, a które to zbędne i drogie igrzyska.
Zaproszenie. Zapraszam wszystkich mieszkańców Wrocławia na wspólne omówienie budzetu na przyszły rok, które odbędzie się dnia 12 grudnia (poniedziałek) o godzinie 13:20. Prosze zaopatrzyć się w konserwy, suchary i bukłaki wody, bo nie wyjdziemy stamtąd przez najbliższe 10 lat…. Wydawało mi się, ze skoro wybrałyście sobie przedstawicielstwo to…. a nie z resztą niewazne…
Tyle od Pań z Wrocławia, przejdźmy do tych z Krakowa, a te są jeszcze zabawniejsze.
http://manifakrakow.blox.pl/2012/02/Manifa-2012.html
Wiele kobiet w Polsce żyje w ubóstwie.
Dzięki za info! Skoro juz to wiedzą to mogą się na przykład wziąć do roboty.
Likwidowane są szkoły publiczne. Brak jest odpowiedniej liczby żłobków i przedszkoli.
No to super! Znaczy, ze jest zapotrzebowanie i mozna zarobić pieniądze otwierając nowe!
Wiele kobiet po urlopach macierzyńskich wraca do pracy podpisując 'umowy śmieciowe’. Pensje ledwo starczają na podstawowe utrzymanie.
yyy… to nich nie podpisują, skoro im nie odpowiada? A poza tym to dobrze! Nie muszą ZUSu płacić i mają więcej pieniędzy! A tym drugim, jak "nie styka" to przecież jest zapotrzebowanie na przedszkola. Można otworzyć jedno, albo i dwa. Samopomoc kobiet krakowskich jest super! Tylko o co chodzi z tą Manifą?
Ignorowane i lekceważone są prawa uchodźczyń. Odmawia się im funkcjonowania w Polsce na prawach pełnoprawnych obywatelek.
… no racja. Pewnie to dlatego, ze nie są obywatelkami Polskimi.
Podsumowując: Reprezentacja Wrocławskich feministek chce wolnego rynku z naciskiem na państwo opiekuńcze oraz wie, ze wszystkiemu są winne stadiony. Macierewicz sądzi, ze wszystkiemu są winni agenci, Tusk, ze PiS, a feministki obstawiają stadiony. Wszystko w normie. Panie z Krakowa informują nas o ciekawych zaszłościach społecznych na przykład, ze osoba nieposiadająca polskiego obywatelstwa jest traktowana na terenie Polski inaczej niz osoba je posiadające, podrzucają pomysły na biznes oraz doradzają przebranżowienie.
A wnioski, które mi się nasuwają są dwa: do tego stopnia nie mają problemów, ze muszą je wymyśleć i jak idiotyczne by nie były nie wstydzą się z tym pójść na ulicę ORAZ uwazają, ze z Czeczenii uchodzą tylko kobiety.
Pozdrawiam,
Wiecznieniezadowolony,
Lombard Z.
Beznamietna opowiesc, która jeszcze nikogo nie zachwycila, co wiecej, na to sie nie zanosi. Fascynujaca, oczarowana, zakochana. Rowerem. Na desce. Zastawiona w Lombardzie Zludzen, gdzie ziemia jest plaska jak wewnetrzna czesc dloni.