Co to znaczy trening w budowaniu wizerunku?!
"Po uzgodnieniach podczas roboczego obiadu między prezydentami odbyło się trójstronne spotkanie Polska-Ukraina-Stany Zjednoczone, które po dłuższej chwili zakończyło się rozmową prezydentów Polski i Stanów Zjednoczonych – relacjonował Nowak w TVN 24."
Coś takiego przeczytałam "na Onecie" dzisiaj rano przy kawie. I jak to sobie zinterpretować? Najpierw spotkanie trójstronne trwające długą chwilę…(Co oni tam i wtedy robili?). Na koniec już we dwoje…prozmawiali. Hmmm, a może to było tak: Komorowski jako gospodarz pałacu odprowadzał gości "do drzwi" (może wreszcie czegoś się nauczył?), do windy. Wsiedli we trójkę (może we czwórkę, z Nowakiem?) i podczas jazdy w dół milczeli (czy któryś z panów prezydentów Ukrainy i Polski, zna angielski?) , a przy wyjściu rzekli do siebie: "bye, bye"… ?
Ja tylko pytam! 😉