Wczoraj wieczorem decyzją Zgromadzenia Ogólnego ONZ (ZO ONZ) Palestyna otrzymała status nieczłonkowskiego państwa obserwatora ONZ.
Palestyński wniosek został poparty głosami 138 państw. Przeciwko głosowało jedynie 9, w tym: USA, Izrael, Kanada, Czechy; 40 państw ( w tym Polska) wstrzymało się od głosu.
Mimo że decyzja ZO ONZ nie oznacza pełnego uznania państwowości, Palestyńska ulica ma powody do świętowania. Przede wszystkim, dlatego że wczorajsze głosowanie nie podzieliło losów podobnej inicjatywy sprzed roku, kiedy to Abbas pod naciskiem Izraela i USA wycofał wniosek i ostatecznie zrezygnował z głosowania. Tym razem było inaczej… Głosowanie się odbyło, Abbas nie uległ presji a przyjęta rezolucja ma świadczyć o szerokim poparciu dla idei palestyńskiej państwowości i izolacji jej przeciwników. Prezydent Abbas może więc obwieścić historyczny sukces i wystąpić jako ten, który przekuwa dążenia palestyńskiej ulicy w polityczną rzeczywistość międzynarodowej dyplomacji. Czy jednak ma do tego pewno?
Więcej na ten temat: BliskiWschód.pl