Chuck Norris zaatakował członka władz amerykańskiej organizacji skautów, który wyraził gotowość do zmiany polityki organizacji.
Boy Scouts of America znana jest z tego, że nie toleruje w swoich szeregach homoseksualistów. Niedawno falę protestów wywołało relegowanie z BSA Jennifer Tyrell, lesbijki, która była opiekunką grupy swojego 7-letniego syna. Kierownictwo organizacji argumentowało, że jej orientacja seksualna była "niezgodna ze standardami BSA".
Norris na łamach serwisu ammoland.com krytykuje Jamesa Turleya, członka zarządu organizacji amerykańskich skautów (Boy Scouts of America) za to, że ten zadeklarował gotowość do wprowadzenia zmian w polityce organizacji nie akceptującej w swoich szeregach gejów. Aktor zastanawia się, czy Turley, który jest także szefem firmy doradczej Ernst and Young, działa z własnej inicjatywy, czy też jest inspirowany przez Biały Dom? Aktor przekonuje, że Turley jest w bardzo dobrych relacjach z prezydentem i realizuje forsowaną przez Obamę politykę progejowską. Przypomniał też, że prezydent sam niedawno zmienił zdanie w sprawie homoseksualnych małżeństw.
Norris krytykuje Obamę za to, że jego polityka wspierająca lobby homoseksualne kłóci się z tradycyjnymi wartościami Ameryki.
Więcej http://wyborcza.pl/1,75248,12035976,Chuck_Norris_atakuje_Obame__Poszlo_o_skautow_homoseksualistow.html: