Bez kategorii
Like

Chruszczow, Gomułka i Sikorski Radek.

23/02/2011
552 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

Dzwoni wściekły Chruszczow do Gomułki i ruga:   * Co tam u was, za bardak! O, pokazali mi towarzysze z ambasady, że jakiś Mickiewicz pisze: Litwo, ojczyzno moja ! Rewizja granic wam się, Gomułka, marzy ?!   * Nie, no co wy, Nikito Siergiejewiczu: przecież ten Mickiewicz, to on już dawno nie żyje !   * O – i za to was, towarzyszu Gomułka, lubię !   Ten stary dowcip, pasuje jak ulał, do rozmowy Moniki Olejnik z Radosławem Sikorskim (minister spraw zagranicznych w rządzie Donalda Tuska – przyp. mój)   Odpytywany na okoliczność wydanego przez MSZ komiksu z Chopinem, który to Chopin, nie dość , że ch…m i ci.ą, jak to młodzi wykształceni i z wielkich miast mawiają – pojechał, to jeszcze […]

0


Dzwoni wściekły Chruszczow do Gomułki i ruga:
 
* Co tam u was, za bardak!
O, pokazali mi towarzysze z ambasady, że jakiś Mickiewicz pisze: Litwo, ojczyzno moja !
Rewizja granic wam się, Gomułka, marzy ?!
 
* Nie, no co wy, Nikito Siergiejewiczu: przecież ten Mickiewicz, to on już dawno nie żyje !
 
* O – i za to was, towarzyszu Gomułka, lubię !
 
Ten stary dowcip, pasuje jak ulał, do rozmowy Moniki Olejnik z Radosławem Sikorskim (minister spraw zagranicznych w rządzie Donalda Tuska – przyp. mój)
 
Odpytywany na okoliczność wydanego przez MSZ komiksu z Chopinem, który to Chopin, nie dość , że ch…mci.ą, jak to młodzi wykształceni i z wielkich miast mawiają – pojechał, to jeszcze dorzucił efekt koniowalenia i na deser – je…y cweloholokaust, sam pojechał Gomułką właśnie:
 
„…to był błąd  pracownika ambasady w Berlinie i jedno, czego żałuję to, to że nie mogę tej osoby wyrzucić z pracy za tak skandaliczną decyzję, bo już nie pracuje w MSZ...”
 
No patrzcie Państwo, jaki refleks!
 
Tyle, że w kwestii wspomnianego na wstępie bardaku, tym razem w MSZ, poległ zupełnie:
 
MO: Ale ktoś akceptował ten komiks. 
 : Ale nie znał jego treści.(!)
 
Za to w kolejnym aspekcie, a mianowicie finansowym, refleks Pana Radosława opuścił haniebnie:
 
Na pytanie MO:
 
„Ale może warto odzyskać te 30 tysięcy euro, bo zostało wydane na komiks i nie mielić go, tylko sprzedać, tym, którzy by chcieli, komiks tylko dla dorosłych.”

z lordowskim gestem odpuścił sobie te drobniaki i rzekł:

 
”Dajmy sobie spokój”.
 
I proszę sobie wyobrazić, że wyszło na to, że Pan Sikorski naprawdę nie wie, co się u niego na zakładzie dzieje:
 
„Rzecznik MSZ Marcin Bosacki poinformował w środę, że wydawnictwo, które wydało kontrowersyjny komiks o Fryderyku Chopinie, zwróci MSZ dotację, którą uzyskało na ten projekt.
 
Jak dodał, wydawnictwo, z którym resort współpracował przy powstawaniu komiksu, samo zadeklarowało zwrot dotacji”.
 
No to jak w końcu i do jasnej cholery jest?!
 
Już spieszę z odpowiedzią a la MSZ:
 
Jest ch….o, ale takie teraz panują w wielkim świecie trendy, w które rząd się znakomicie wpisuje. 
0

ewaryst fedorowicz

reklamiarz

103 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758