Choroba (p)osła Kopycińskiego to syfilis.

Przejście z SLD do Ruchu Podtarcia Palikota, tak załamało posła Sławomira Kopycińskiego, że musi teraz udać się na badania psychiatryczne!

Dzisiejszy, wieczorny, kolejny już występ medialny w TVP Info, posła Sławomira Kopycińskiego dowiódł ponad wszelką wątpliwość, że mamy do czynienia z chorym z nienawiści do całego świata, małym człowieczkiem, węszącym wszędzie spisków. A według niego najgorsze jest to, że przestał zarabiać na swoich kłamstwach i pomówieniach wystarczająco dużo, przez co traktowany jest przez swoje otoczenie i najbliższą rodzinę, jak zwykły nieudacznik. Inni czerpią profity pełnymi garściami a on, mimo że poświęca całą swoją godność, grając rolę kompletnego kretyna, nie zasłużył nawet na znane od lat – w jego środowisku – powiedzenie:

"Tym chata bogata, co ukradnie Tata!"

       Wracając do tego dzisiejszego programu w reżimowych mediach (prowadzonego, jak zwykle zresztą, przez jakiegoś bolszewika, zagłuszającego każdą sensowną wypowiedź), który można uznać jednocześnie za inspirację i za potwierdzenie powyższych opinii o (p)ośle Kopycińskim, to wystarczy, że jako dowód przytoczę jego słowa:

"Jeżeli słyszę o badaniach pana posła Macierewicza, to uważam, że to on na takie badania powinien się zapisać".

Może i w takim stwierdzeniu nie byłoby niczego szczególnego – w końcu każdy ma prawo mieć swoje zdanie, swoje odczucia … Ba! Każdy ma prawo mylić się i to nie tylko w swoich odczuciach!

      No dobrze, ale czy człowiek, który przed sekundą usłyszał o badaniach przeprowadzonych przez światowe autorytety – nawet z nimi się nie zgadzając – czy ten człowiek ma prawo powiedzieć, że są to badania posła Macierewicza – tylko dlatego, że to on zorganizował wysłuchanie w Parlamencie Europejskim??? Uważam, że (p)osła Kopycińskiego obowiązują takie same zasady, jak każdego normalnego człowieka i nie miał on żadnego prawa użyć zwrotu: "… badania pana posła Macierewicza .." A skoro mimo wszystko tak zrobił, to uczynił to tylko dla poklasku swoich nowych kumpli, licząc jednocześnie na profity  od swoich sponsorów, którzy chętnie i hojnie nagradzają każdego, kto w kłamstwach brnie w kolejne absurdy – ważne, że "dołożył" przeciwnikom politycznym.

Link do zdjęcia wprowadzającego:

tinyurl.com/6wnxd6q