Raz obłoczek rzekł do chmurki…
Raz obłoczek rzekł do chmurki:
"Jesteś jak śmietanka z rurki!
Cała biała! Albo lody!
Cień i lody dla ochłody!"
Ale chmurka się nadęła!
Zmianę barwy swojej wszczęła.
Już nie biała, ale czarna!
Towarzystwo jej – rzecz marna!
Nachmurzona, błyskająca,
Gradem, wodą szastająca…
Każdy od niej, precz, ucieka!
Nie dba o psa, kota, człeka…!
A gdy sama pozostała
To się całkiem rozpłakała.
Przeprosiła za swe dąsy.
Na policzkach miała pąsy!
Gdy sumienia wyrzut męczy
Daje wszystkim kawał tęczy!