Chciałem, żeby Polska była wielka..
31/03/2011
376 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
Przeczytałem coś, co napisałem dawno temu. I powiem szczerze – dziś nie zmieniłbym ani słowa !
Chciałem i chcę. Aby była wielka, sprawiedliwa, dostatnia …żeby zawsze była !
Tylko dziś, dziś to marzenie, nawet nie szansa, jedynie przebłysk przyjemnego snu, z którego obudził mnie Smoleńsk.
Bo nie będzie takiej Polski już za mojego życia. A na pewno nie sprawiedliwej….
Jeżeli ktokolwiek łudzi się , że wcześniej czy później rachunek sprawiedliwości zostanie wyrównany, to plecie bzdury. Czy ktoś wyrównał rachunki z UB-ekami mordującymi AK-owców ?
A czy ktoś złapał, osądził i skazał ZOMO-wców tysiącami pałującymi ludzi na komisariatach, twórców i wykonawców „ścieżek zdrowia”, często morderców ?
Czy ktoś dokonał dziejowej sprawiedliwości na zbrodniarzach z SB, WSW, LWP , tych od „nieznanych sprawców”, szantażu, rozkazów strzelania do manifestantów ?
Czy ktoś doprowadził do ukarania „gospodarzy” z czasów komuny, którzy w imie „sojuszu” zrobili z Polski III świat ?
To czego się spodziewacie teraz ? Interwencji boskiej z trąbami anielskimi na czele ? Bo innego sposobu , żeby gnidy rozkradające i zdradzające mój kraj na moich oczach pociągnąć do odpowiedzialności nie ma !
Nie będą prorokiem powiem Wam, że może za mojego życia dowiem się kto był odpowiedzialny za morderstwo pod Smoleńskiem, ale prędzej cudu będę się spodziewał, niż sprawiedliwości i kary dla planistów, organizatorów i wykonawców tej tragedii.
Prędzej Morze Czarne zamarznie, niż przed organami prawdziwej sprawiedliwości staną złodziej , malwersanci, kombinatorzy i członkowie najróżniejszych „układów” od hazardu, węgla, gazu itp. ze schylonymi głowami czekając na wyrok i karę.
Prędzej wyschnie Niagara , niż odpowiedzą za swoje czyny i słowa wszystkie mendy „dziennikarskie”, medialne, celebrytki z bożej łaski i nawiedzeni politycy , którym zawdzięczamy podział Polaków , akceptację chamstwa, wulgaryzmu i zgodę na drwiny z Prezydenta, kościoła, milionów ludzi wierzących.
Prędzej piaski zasypią piramidy egipskie, niż za swoją działalność zasługującą na zdradę kraju, obywateli i państwa odpowiedzą premier, prezydent, urzędnicy z MSZ i MSW doprowadzający właśnie dziś Polskę do stanu wasalu i zakładnika Rosji i Niemiec.
A czemu tak nie będzie ?
Bo ten NARÓD sk…ł do szczętu. I to nie dziś, nie wczoraj , a 60 lat temu, kiedy pierwszy niepiśmienny wiejski głupek dostał karabin i zgodę na katowanie i mordowanie ludzi, którzy bronili go przed hitlerowcami i komunistami ze wschodu.
Bo od tej pory nie ma w tym NARODZIE odwagi, dumy i uczciwości koniecznej dla rachunku sumienia, spowiedzi i pokuty.
Bo każdy jest umoczony, jak nie osobiście to przez członków rodziny, znajomych , krewnych.
Bo nigdy ten NARÓD nie wybierze tego, kto im mówi , że po wyborach, jak w pokerze, padnie hasło „sprawdzam” !
Bo każdy się boi, że po tym sprawdzeniu okaże się jaki z niego ZERO !
OBYM SIĘ MYLIŁ !
Nawet nie wiecie , jak bardzo bym chciał, aby to nie była wróżba prawdziwa….