Dlaczego, skoro chcemy tego samego, kłócimy się.
Chcesz mojego dobra.
Ja też chcę swojego dobra.
Czy chcemy tego samego?
Chcę Twojego dobra.
Ty też chcesz swojego dobra.
Czy chcemy tego samego?
Chcę dobrze.
Też chcesz dobrze.
Więc idziemy razem, żeby było nam dobrze.
Czy jeśli dojdziemy, obu nam będzie dobrze?
Wiele osób czyni zarzut, że gadamy, zamiast działać.
A czy jest inny sposób, żebym dowiedział się, dokąd idę?
Jest.
Zaufanie.
Po owocach ich poznacie.
Pamiętaj również,
że sobota jest trzecią sobotą miesiąca
i na Krakowskim Przedmieściu i w innych OB-CIACHowych miejscach
wielu OB-CIACHowców będzie czytać OB-CIACHowe gazety.
Wielu z nas, zatroskanych ciężką pracą strażników miejskich,
policjantów i panów żandarmów wojskowych,
którzy z takim trudem pilnują namiotuSolidarnych 2010
i przejętych ich uwielbieniem dla żółtych tulipanów,
uwielbieniem każącym podnosić tulipany z ziemi,
ulży im w ciężkiej i niewdzięcznej pracy
i poda tulipany, żeby biedacy nie musieli się tyle schylać.
A może będą dawać ulubione kwiaty Marii Kaczyńskiej przechodniom z życzeniami wszystkiego najlepszego od oszołomów i moherowych beretów?
Zajrzyj koniecznie do Intuicji,
a przede wszyskim bądź jutro w samo południe w jakimś
OB-CIACHOWYM
miejscu.
Bledne zalozenia sprawiaja, ze wnioski sa nic nie warte. Klamstwo, bardzo sprawnie potrafi udawac prawde. No i mamy lodowa góre nieporozumien. Góra lodowa ozdobiona jest emocjami, które utrudniaja logice i kulturze wydostac sie na powie